Wyniki

Dziewczyny siedzę pod gabinetem… jeszcze 1 osoba i wchodzę ja… jestem tak panicznie przerażona ze normalnie aż sama siebie nie poznaje… wiem właśnie ze co ma być to będzie i tego nikt nie zmieni ale zawsze jednak w głowie milion myśli… a jeszcze synek chory idę do lekarza dzisiaj z nim i w ogóle...

Ja dzisiaj za 35 min 🙈

Wiesz ze o tym samym pomyślałam 🙈 u mnie dzisiaj 10+0 🙈 *spam* gardło są tabletki i syrop 😊 jakby co to na katar tez maja spray 😊 witaj u nas 😊 Tak 😊 jutro się zapisuje na nie 😊

Ja na L4 od czerwca😊 i tez chciałam się oszcZedzwc ale mój żłobkowy syn więcej jest ze mną w domu niż w żłobku wiec mam kolorowo 🙈🤣 mi wręcz dni i tygodnie uciekają tak szybko ze boje się ze nie nacieszę się ta ciąża 🙈😍

A tego to nie wiem ale pewnie wtedy tez się coś rozciągnęło do 9 tyg😊 nie wiem czy tu nie chodzi o całkowicie rozciągnięte mięśnie ze już się szybciej ten brzuszek później przebija 😊

9+6 ale druga ciąża 🙈

Jeeejuuu ja bym chciała tak kiedykolwiek w życiu powiedzieć ze staniki za małe a nie za duże 🤣🤣🤣

Jeeejuuu taaaak ja tez myślałam ze coś w cycki pójdzie 🥺 a nie dość ze synek wyssał wszystko co tylko było…( same sutki nie są atrakcyjne🤣) to jeszcze nic nie urosło… i nawet zastanawiam się czy urośnie bo przy pierwszej już wyglądałam jak kobieta a nie jak dziecko 🙈a tu teraz nic No normalnie nic…

Ja kupiłam przy synku jak podczas zapalenia krtani nie mógł złapać powietrza… wtedy w szpitalu tez był monitorowany bo tętno delikatnie spadało i po tej akcji powiedziałam ze muszę mieć dla swojego świetego spokoju i zdrowia dziecka ❤️

Mam to samo 🙈 a ja jeszcze mieszkam na 10 pietrze i modlę się żeby winda się nie zepsuła 🙈🤣

U nas jeżeli chodzi o wyprawkę to cześć mamy po synku takie neutralne kolory a trochę tylko dokupie… w sumie większość mamy 😊 łóżeczko musimy kupić z takich większych zakupów 😊 A co do imion to jak będzie dziewczynka będzie Liwia a póki co moje typy na chłopca to Aron Bruno Olaf i Kornel 😊...

Jeeejuuu współczuje naprawdę ostatnio tez to przeszłam myślałam ze już nie wstanę 🙈 mi lekarka kazała brać 4-5 tabletek węgla na raz… żeby odtruć organizm

Spokojnie ja tez JeszcE prenatalne nie umówiłam a w pon będzie 10+1 🙈 ale u mnie to bez problemu bo lekarz który mi robi usg ma ten certyfikat i w miarę dużo ma terminów 😊

To ja tak samo 3 tyg mija mi w poniedziałek i już jajko znoszę 🙈

Denerwuje mnie taka znieczulica… bo ja jak widzę ze komuś mogę pomoc to pomagam… w tu lepsze filmiki… masakra…

A wiesz ze nie biorę… faktycznie w pierwszej brałam ale to na twardnienie brzucha w 2 trymestrze… o widzisz… a na skurcze nawet bym nie pomyślała 🤗

Tak już lepiej chociaż czasami jeszcze zaboli ale to przez chwile… nie mam plamienia ale przeraziły mnie te skurcze tym bardziej ze pierwszy raz je miałam takie silne ze aż nospe brałam… zawsze takie delikatne kłucie… a przyjechałam do rodziców i dobrze bo w razie w powiedziałam tacie ze go...

Tak i to bardziej po prawej stronie… właśnie zaczęłam wylegiwanie się🙈 i chyba powoli działa tabletka bo mam większe przerwy od bólu… takie skurcze właśnie… powiem wam ze ta ciąża jest bardziej stresująca dla mnie i cięższa niż pierwsza🙈 więcej objawów więcej jakiś takich akcji… a to dopiero...

No i mnie rozbolał brzuch… posłałam męża po nospe… jak nie przejdzie jadę na izbę… może to przez dwugodzinna podróż w samochodzie nie wiem sama…

Diewczyny u mnie powoli lepiej… chyba ten węgiel zaczął działać… 😍 ale pobolewanie mam brzucha dzisiaj większe..leżę i odpoczywam ile mogę ale przy 15 miesięcznym dziecku ciężko jest… powoli tez brzuszek wraca do stanu przed infekcja… i tak lekarka potwierdziła jakas infekcje wirusowa🙈 dobrze...

Taaaak to jest najlepiej żeby im pokazać ze to nie wakajki jak sami musza wszytsko robić… u mnie było to samo dopóki mnie nie położyło 🙈 aż mąż mówił ze może poślemy go do żłobka dzisiaj pliiiis 🤣🤣🤣🤣(a syn zapalenie ucha i siedzimy wszyscy w domu)

U mnie podobnie 🙈 26 marca miesiączka a 26 kwietnia udało się jakimś cudem 😍 i z usg u mnie powinno w poniedziałek być 10+1 i na to licze bo dawno dzidzi nie podglądałam ❤️

Wojownik będzie do końca ❤️ Super ze serduszko bije ❤️ Teraz oszczędzaj się ile możesz 🤗

Ja tak mam z tabletkami ze łykam przed kibelkiem 🙈 oby to minęło… w sumie u mnie zaczęło się od kilku dni a dzisiaj 9+3… w pierwszej tego nie miałam🙈

Jak kochana sytuacja?

Jeeejuuu ja właśnie zawsze chciałam 60 kg Ważyć i tez mam 174 ale po ciąży z synkiem wazę mniej niż przed pierwsza ciąża… wszytsko ze mnie wyssał🙈

DZwonilam do swojej gin i kazała mi końska dawkę węgla… kupiłam w syropie bo nie mogę połknąć żadnej tabletki od razu odruch wymiotny🙈 ale wypiłam tez kubek odgazowanej coli i chyba powoli będę się ruszać 😊 jeszcze na domiar tego Wszytskiego pies sraczkj dostał i taka ledwo żywa z synem za rękę...

Dziewczyny a ja znowu od 3 rano kursowałam do łazienki… na szczęście gorączki już nie mam… ale jeść mi ciężko nic mi się nie chce non stop głodna… już miałam brzuszek a teraz mam tylko delikatnie macice powiększona… od dwóch dni nie jem praktycznie wiec chyba nie ma co się dziwić… jak mi dzisiaj...

Ja znowu jak leżałam w szpitalu po porodzie to była taka dziewczyna która miała powiedziane ze urodzi się chłopak a podczas SN okazało się ze dziewczynkę ma 😍 była szczęśliwa bo marzyła o córeczce ale jestem w szoku ze tyle lekarzy nie poznało się co do płci przez cała ciąże 🙈

Super wieści 😊 Odpoczywaj kochana 😊 Co do płci to mój syn w 12 tyg miał być dziewczynka dopiero w 20 był chłopaczkiem pełna para 😊😍 także ja chyba do 20 tyg będę czekać 🤣