Wyniki

Myślę że jest to normalne i nie robię z tego sensacji w ostatniej ciąży ( w maju będzie dwa lata jak urodziłam) nie mogłam córki do szkoły odprowadzić a nie mamy daleko. Dochodziłam do połowy drogi i był problem. Każdy kolejny krok sprawiał mi ból w podbrzuszu. Zaczęło się to w połowie czwartego...

Jak chodzę w kurtce to ktoś kto nie wie to nie nie powiedział że jestem w ciąży ale w domu to jest spora piłka której kilka dni temu tak nie było widać.😁

Ja od jakiegoś czasu tak mam. Dziwne , bolące uczucie ciągnięcia. Próbuję wtedy różnych pozycji ale naprawdę boli. Wczoraj to nawet długo mnie to trzymało.

Miłego dnia dla wszystkich 🙂 nie wiem jak u was dziewczyny , ale ja dzisiaj jak wstałam i spojrzałam w lustro to stwierdziłam że mam duży brzuch😊 wydaje mi się że tak naprawdę to z dnia na dzień się wybił 😊 niby 5 miesiąc już ale spory brzuch mam a mały nieźle urzęduje.

Ale maluchy przy starszym rodzeństwie fajnie się chowają🙂 mój najmłodszy synek w maju skończy 2 latka i jest przez starszego brata i siostrę strasznie kochany. Oni nie widzą go dwie godziny to tęsknią a zaraz będą mieli kolejnego brzdąca w domu...😁

U mnie między najstarszym synem 13 lat , między córką 11,5 roku , między przed ostatnim a teraz ostatnim 2 latka😊 kiedyś myślałam że spora różnica a w tej chwili uważam że te starsze dzieci te maluchy kochają ponad życie 🥰 miło się patrzy

Mamusie które już mają dzieci w domu🙂 duża będzie różnica wieku u dzieci?

My z maluchem mamy kolejną wizytę 22.02😊

Ja w ciągu dnia rzadko się kładę , zdarza się jak młodszy synek w dzień śpi. Ale ogólnie to ja mam znowu problem ze snem i męczy mnie to... Wszyscy w nocy śpią a ja nie dość że do późna siedzę to jeszcze często się budzę albo już nie mogę zasnąć. Wczorajszej nocy poszłam spać ok 3:30 a wstałam...

Ja jestem z okolic Wawy i u mnie pada. Pogoda do niczego😠

Ja mam wizyty w zasadzie co 4 tygodnie. A połówkowe miałam wczoraj😊 21 tydzień

Okaże się w czerwcu. Jestem dobrej myśli🙂

Całkiem możliwe chociaż do czerwca może trochę odpuści już ta fala. U mnie sytuacja wygląda tak: przy pierwszych dwóch porodach mąż był obecny ale wiadomo tyle lat temu to nie było pandemii. Z ostatnim porodem był problem bo rodziłam w pandemii to był maj - pierwsza fala. Musiałam być sama i...

Witam😊 powiedzcie dziewczyny czy któraś z was zainteresowana jest porodem rodzinnym i czy pytałyście swoich lekarzy prowadzących jak to wygląda w pandemii?

USG połówkowe za nami. Dzidziuś jest zdrowy i wszystko jest w porządku 😊 pięknie się pokazał. Co do moich przeczuć i zdjęć wyrostka płciowego potwierdził się chłopczyk😊 tak jak myślałam. Dobrze że mam jedną córkę w domku bo więcej dzieci nie planuję. Czworo to świat i ludzie a razem z mężem nie...

Ja mam dwóch synów i córa też jest😁 więc problemu nie ma ale myślałam że się uda do pary😁

No i nadszedł ten dzień🙂 USG połówkowe. Już za kilka godzin zobaczę dzidziusia i może dowiem się jaka jest płeć. Troszkę się denerwuje czy wszystko w porządku... Co do płci to wiadomo że najważniejsze żeby dzidziuś był zdrowy ale troszkę liczyłam na to że będzie dziewczynka a teraz szans chyba...

Wszystkim życzę zdrówka 😊 obawiam się że ten covid chyba każdego dotknie. Jakoś mi się udało dwa lata nie zarazić i poprzednia ciąża i poród też w pandemii. Myślałam że już będzie lepiej a tu jest gorzej. Ja staram się unikać kontaktów ale niestety dzieci w szkole a mąż w pracy i marnie widzę...

Hmmm... Co tu taka cisza?🤔

Ja mam połówkowe we wtorek i niby bardzo się cieszę że zobaczę malucha i dowiem się jaka płeć a z drugiej strony czym bliżej wtorku tym większy mam stres czy wszystko jest ok.

Oj dwa razy mi się wysłało... Dziewczyny mam pytanko. Czy któraś z was sugerowała się wyrostkiem płciowym ze zdjęć USG? I czy faktycznie potwierdziła wam się płeć dzidziusia? Ja do końca miałam nie znać płci ale jesteśmy ciekawi zresztą wolę się przygotować. I na połówkowym zapytam. Obejrzałam...

W poprzedniej ciąży mój synuś urzędował w brzuchu późnymi wieczorami i w nocy. Zastanawiałam się czy po urodzeniu nie będzie w nocy dokazywał i... Bąbel ma 20 miesięcy i jeszcze nie przesypia nocy. Nie je już w nocy ale kręci się, nie daje spać i dużo pije. Nie wiem czy tak po prostu ma czy...

W poprzedniej ciąży mój synuś urzędował w brzuszku późnym wieczorem i w nocy🙂 też zastanawiałam się czy mu tak nie zostanie i powiem szczerze że bąbel ma 20 miesięcy i nie ma nocy żeby się nie budził. Nie je w nocy ale wierci się bardzo często i non stop pije😊 być może faktycznie w brzuszku w...

Myślę, że nie masz się czym przejmować🙂 znam sporo kobiet u których brzuszek był bardzo malutki. Moja siostra cioteczna w tym samym czasie chodziła w ciąży co ja. Była bardzo i to bardzo szczupła, nogi jak wykałaczki dosłownie. Mój brzuszek to była spora piłka a jej ledwo odstawał. Mało w ciąży...

No i prawidłowo. My z mężem i dziećmi na ten moment dla chłopca nie mamy jeszcze wybranego imienia. Dla najmłodszego synka od razu mieliśmy a w tej chwili dla dziewczynki mamy imię i to też wybrane przed zajściem w ciążę. Imię niespotykane i opinie różne czytałam ale ogólnie mam to gdzieś czy...

Kurcze juz dawno nie słyszałam imienia Karol... Naprawdę. Bardzo fajne imię dla chłopczyka Karolek🙂

Mój synuś ma na imię Franio i jest mega zajebisty❤️🙂 zanim zaszłam z nim w ciążę to już wiedzieliśmy że Franio będzie a imię tez popularne dosyć. Nie patrzyłam na to. A wołać można na różne sposoby. Podobno Franki fajne chłopaki🙂

Super. Ja będę rodziła w szpitalu gdzie są trzy łóżka przedzielone ściankami 🙂 z tym że opieka jest bardzo dobra. Sala porodowa niezbyt przyjemna... Kafelki zielone jak w PRL-u ale cóż poradzić 🤔 ważne że personel kompetentny😊 przy poprzednim porodzie czułam się mega bezpiecznie. Sale poporodowe...

Dokładnie! Ja nie nastawiam się na zzo przy ostatnim porodzie prosiłam i nie dostałam. Jak nie ma anestezjologa to klapa. Mówią o tym na głos że poród nie musi być bolesny i że są dostępne znieczulenia tym czasem na trzy porody nie dostałam ani razu. Trochę to smutne że musimy tak cierpieć...

Ja jestem zaszczepiona dwiema dawkami. Teraz w styczniu mogłabym się zaszczepić trzecią dawką ale się boję o dziecko i chyba sobie odpuszczę. W domu mąż zaszczepiony a dzieci też boję się szczepić. Nie wiem co o tym sądzić...