Wyniki

Nie poszłam na betę, bo rano zobaczyłam malutka niteczke różowej wydzieliny, więc chyba okres się zbliża

Hahaha ja mam już córkę, więc myślę że plodna jakoś tam jestem. Pokazuje mi też te pęcherzyki ale jakoś nie mogę się ogarnąć

I jak Ci się udało odblokować mózg? Mój mówi to samo, ale ja nie mogę tego zrobić. Cały czas sobie wkrecam że muszę i się spinam strasznie

To trzymam kciuki za Ciebie! Ja mam cykl 31 dni, więc jutro powinnam dostać. Martwię się że może przez przeziębienie mi się przesunelo.. Ale aż dziwne że jestem taka spokojna i wydaje mi się że mogło się udać

Ja po 13 mam, ale to pewnie zależy od lekarza

To cieszę się że Cię zmobilizowalam działaj koniecznie może to akurat nam przeszkadza w zajściu

Bądź dzielna i zrób to co podpowiada Ci serce! Tak żeby było najlepiej dla Ciebie i Twojego dziecka

Wcale się nie dziwię.. Mialam mała namiastkę tego co Ty. 10 lat temu skończyłam ten związek. On miał żonę i dziecko, ale już znowu został sam

No jedyny plus to to wino ja się boję że za dużo o tym myślę i biorę sobie na głowę i nie wychodzi. Za 2 tygodnie mam mieć udraznianie jajowodów..

ja kiedy miałam chłopaka, który z czasem zrobił się bardzo agresywny, ale w stosubku do swojej mamy. Najpierw ja wzywał a potem popychal. Do mnie był często bardzo wulgarny i hamski, ale nigdy mnie nie popchnąl. Chociaz wiem, że gdybym mu pyskowala albo się sprzeciwila to było by to samo. A ja...

Miałam owulacje w 18 dc wg testów owulacyjnych a dzis mam 30 dc

Dziękuję kochana! Dobrze się tu czuje jak wiem, że ktoś wysłucha.. U mnie każda koleżanka jest w ciąży w tym miesiącu w którym postanowi, więc nikt mnie nie rozumie.. Myślę cxy jutro na betę nie iść czy lepiej zaczekać.. Co byś zrobiła?

Dziewczyny Robiłaś dzisiaj test i się okazał negatywny, choć mam okres jutro. Ale miałam. Jakieś dziwne przeczucia że się udało... Nie mam plamienia, które zwykle mam 4-5 dni przed @. Ale ten test mnie dziś tak dobił, że nie macie pojęcia.. Już całkiem nie wierzę, że nam. Sie uda

Kusi mnie zeby zrobić betę.. Ale. Sama nie wiem cxy jest sens.. Ale to jest trudne..

U mnie tak samo

Ja tak miałam. W pierwszej ciąży.. W dzień spodziewanej @ miałam negatywny i dopiero po 5 dniach ledwa bladziutka kreseczka.. Ale wolę nie mieć nadziei, chociaż miałam dziwne przeczucia, że się udało. Jestem przeziebiona dość mocno i może to jest powód tego że nie mam tych plamien. A okres mam...

Nie udało się.. Negatywny

Dziękuję! Jestem strasznie spokojna, ale nie zdziwię się specjalnie jak wyjdzie negatywny, bo ciężko uwierzyć, że się udało! Jutro będę pisać

Ja w pierwszej ciąży robiłam test w dniu @ i był negatywny. Z tym, że okres nie pojawił się przez kolejne 5 dni i powtórzyłam test a tam maleńki cień, który teraz ma 3 latk

Ja za dwa dni, ale chyba jutro zrobię test już. Bo zawsze przed okresem mam plamienia a tym razem nie. Chociaż jestem przeziebiona to może inaczej.. Daj znać jak u Ciebie jutro

Mam. Test ciążowy w domu to może spróbuję dziwne mam przeczucia tym razem. Jakoś dziwnie jestem spokojna a zazwyczaj szalalam przed okresem

Za dwa dni mam okres dostać a nie mam ani plamienia które zawsze mam ani bólu jak na okres.. Nie mam już chyba też nadziei że się udało bo tyle razy nie wyszło, ale korci mnie zeby jutro zrobić test ciążowy. Myślicie że coś pokaże?

A inseminacji mialaas? Ja właśnie mam mieć za 2 tygodnie zabieg udrażniania jajowodów. Teraz czekam do czwartku na okres. Ale jestem w szoku ze jeszce nie mam plamien. Zwykle mam 4 dni przed

Moja kuzynka tak samklo. Z tym ze juz stwierdzili że mają synka i wystarczy im zaczęła wydawać wszystkie wózki łóżeczka i dopiero jak wydała wszystko to zawsze w ciążę

O jezu to jest straszne..

Całkowicie Cię rozumiem, bo ja też nie potrafię się skupić na niczym innym tylko myśleniu o dziecku i co zrobić żeby się w końcu udało. Niby okres mam za dwa dni ale jakoś nadziei nie mam bo mi się zdaje że już się nie uda.. Mam przyjaciółkę która ma 3 dzie i rok po roku. A my przez 9 lat...

Cześć dziewczyny! Za dwa dni mam mieć @ a tu ani jednego objawu.. Zawsze już ze 4 dni szybciej mam plamienia.. Trochę się boję że jednak się spóźni bo jestem przeziebiona. Tyle czasu już siw staramy że nawet nie wierzę że mogło się twraz udać

Jak to widać? W jaki sposób?

Ja też wrozylam kiedyś to wyszły mi 2 dziewczynki i na koniec chłopiec. Córkę już mam jeszcze dwójka

O matko to się uśmiałam my teraz trzy razy w trakcie 4 pozytywnych testów owulacyjnych(zawsze tak mam) ale. I tak nie wierzę że się udało