Wyniki

No z psem i jeszcze kotem to tak. Jak miałam psa co prawda mini ale sierść jak igiełki wbijała się wszędzie.

Co do obaw to mam cała masę ... największa to powrót do pracy jak to wszystko pogodzę ... Dodam ze jestem wygodnicka zamiast gotować w domu to wole wyjść zjeść, nie znoszę zakupów w sklepach spożywczych ;) Lubię czyste wysprzątane mieszkanie dusze się w bałaganie wiec sprzątam ale nie...

To fakt i nie potrafię tego tez zrozumieć !

Ja jestem tydzień wcześniej 34+3 :) w czwartek mam wizytę muszę się już zapytać i poród ... mam ta cukrzyce ciążowa ale wyniki w normie ( dieta ). Wiec nie wiem jak z porodem trochę się obawiam. A humor tez różnie ... już bym bardzo chciała żeby było po wszystkim i ok :)

To wszystko zależy od charakteru rodziców i ich podejścia do wychowania moim zdaniem :) Ja znam np taki przypadek 2 dzieci w podobnym wieku - różnią się kompletnie bo maja zupełnie innych rodziców. - jedno mama zawsze w domu obiadek itp - drugie mama nowoczesna zawsze zabiegana :) I tu taka...

Daj znać jak teraz wyglądają Twoje cukry ;) czy wszystko samo się normuje ?

Tez popalałam ;) ale nie jakoś tak nałogowo - czasem w pracy albo o jak jest ciepło to miałam nie raz ochotę wieczorem sobie zapalić papierosa ;) głupota ale mnie to relaksowało :) Kuzyn jest lekarzem od płuc robi specjalizacje i mnie kiedyś uświadomił ze podpalanie jest nawet gorsze niż...

Gratuluje :)

Kazał kontrolować to robię 1h po i 2h po. Robiłam ta hemoglobina wyszła akurat ok 4.9. Wczoraj tez pomiary wychodziły dobre ... Wiec jakby 2 dni było słabo ...

No trochę ponad miesiąc ale po 36 tc zaczynam z piłką itp. Może jak się rozruszam to przyspieszę troszkę. Jakie seriale ? ;)

Ja dopiero 27 .... !!!!!

No dalej ... już mnie opuszki bolą bo teraz prawie non stop sprawdzam ten cukier czy spada ...

U mnie tez jest średnio. Boli mnie krocze mam ta cukrzyce w ciąży czego mam już dość ! Nie śpię w nocy. I może tez za bardzo się wszystkim przejmuje ...

Eh noce są u mnie takie same ... albo siku albo pachwiny mnie ciągną albo biodro boli ... Albo się właśnie budzę o 4 i koniec spania. Wieczorem usypiam bez problemu ale co jak po 3h się już budzę do toalety ... :/ Zwykle się około 2/3 przenoszę na narożnik żeby nie budzić męża bo kręcę się...

Mam obserwować i kolejna za tydzień. Bo dziś akurat było dobrze ... Wiec już sama jestem zamieszana jem to samo.

No może być problem zdjęłam już dawno jak się jeszcze dało ;)

Ja tez się budzę odsypiam w dzień ale humor potem średnio :/

To powiedz mierzyłaś 1h po i 2h po ? Co Twój lekarz powiedział na taki podwyższony cukier? Będę sprawdzała jeszcze dziś ta sytuacje. Bo sprawdzałam tez częściej jak zjadłam coś nowego tyle ze od kilku dni nie jem nic nowego ... Bo mnie głównie chodzi o to ze no zmierzę po tej godzinie wydaje...

Ten szpital nie będzie taki straszny.

No zobaczymy właśnie bo aż jestem zdziwiona do tej pory było wszystko zadziwiająco dobrze. Czasem tez patrzyłam po 2 bo jak byłam np głodna to byłam ciekawa jaki jest cukier żeby zjeść coś - zawsze było poniżej 100. Nie znam się totalnie na insulinie ale widzę ze ona raczej przy przekroczonych...

Takie kręcenie biodrami na piłce tak. Musisz zobaczyć w net jakiś filmik. I więcej ruchu tez powinno pomagać. Ja od 36 planuje już tak kręcić się właśnie

Bo po godzinie powinien już spadać.

Diabetolog przełożony na jutro dziś nie było nikogo w poradni. No właśnie bo u mnie od kilku dni jest dziwne zjawisko teraz po posiłku to samo. 1h po - wszystko ok cukier 117 2h po - 120 Czyli on po prostu nie osiąga maksymalnego stężenia po godzinie i utrzymuje się ...

U Ciebie już w każdej chwili może się zacząć ;) Ja teraz pod koniec bardziej panikuje niż na początku chyba ... A wychodziło ze urodzisz wcześniej a tu teraz taki psikus

No właśnie wiem ze mogą szaleć ... mam pytanie przy jakich wynikach dostałaś insulinę ?

Dzwonię do tej poradni i jadę po inny glukometr bo się dosłownie boje coś zjeść

I teraz generalnie się utrzymuje na poziomie 130 a jest 11:33

Jutro właśnie pójdę tam chyba i odrazu pobiorę krew w lab. Bo coś jest nie tak z tym cukrem. Zawsze było ok ale podobno na tym etapie może szaleć ... rano było 81 po śniadaniu równo godzinę 125 ( zawsze jem to samo i miałam 115 max ). I z ciekawości zobaczyłam jeszcze 15 minut później i był 130.

Najbardziej no jak zjem coś na obiad dziwnego ... ale to sporadycznie zdażyło się kilka razy. Przy normalnym żywieniu mam zawsze do 130 ... dlatego mówię może on zaniża te wartości a mam więcej. No pójdę do lab i właśnie tak zrobię. Wezmę tez go na wizytę bo tam tez mierzą i z ich porównam.

Ja mam cukrzyce i pierwszy wynik miałam w normie i ten drugi właśnie zamiast spadać to był wyższy tylko ze normę przekroczył. Twoje nie przekraczają ale ogólnie powinien ten ostatni spadać ... Lepiej się chyba upewnić i iść do innego może lekarza albo dla spokoju do tego szpitala.