Wyniki

Kurczę to wysokie dosyć. Mi jak wczoraj sprawdzali to było 107/63 ale u mnie to normalne bo zawsze mam niskie. Pobyty w szpitalach nigdy nie są przyjemnością, ale to lepiej dla ciebie i dzidzia jak maja was na oku.

U mnie jest podobnie. Tutaj szpital zapewnia nawet szczoteczki i pasty do zębów. Szampon czy żel pod prysznic również dają także nawet gdyby ktoś coś zapomniał to nie ma problemu. Ubranka dla dziecka to tylko na powrót do domu są potrzebne. Masakra żeby w dzisiejszych czasach trzeba było...

Gratulacje i dużo zdrowia dla wszystkich🙂

Śliczny bąbelek🙂 obyś jak najszybciej mogła ja przytulić, tego mała najbardziej potrzebuje. Zdrówka🙂

U mnie jest podobnie, bardzo niewielka różnica. Z tego co czytałam to właśnie tak ma być ze waga zwalnia (aż się zdziwiłam bo myślałam, ze na sam koniec to dopiero mi przybędzie). Nie mam nic przeciwko temu🙂

Śliczna dziewczynka! Gratuluje i zycze wam dużo zdrówka🙂 No to mamy pierwsza dzidzie😉

Chciałabym żeby mój sen był taki twardy, niestety kiepsko sypiam. Często się budzę bo albo musze do łazienki albo jest mi niewygodnie. Czasami jak wstaje to czuje jak mała się delikatnie przekręca, ale to bez porównania z dniem, później śpi ładnie. Marzy mi się żeby tak było po porodzie😁

Z moim pierwszym synem było tak ze dokazywal bardzo w brzuchu i tak już mu zostało😉 ze spaniem to masakra była, jakoś nigdy nie potrzebował dużo snu i do tej pory tak jest.

Dziewczyny a jak wasze maluchy zachowują się w nocy, budzą was często? Moja mała jest bardzo aktywna w ciągu dnia, ale w nocy jest bardzo spokojna. Trochę dokazuje na początku kiedy się położę, ale to długo nie trwa i przez noc jest ok🙂zobaczymy czy nie będzie odwrotnie jak się urodzi🙃

Najlepiej jest na basenie. Jak ostatnio weszłam do wody to czułam się taka lekka i fajnie było się poruszać😉 ale jak tylko wyszłam z wody to uczucie takie jakby mi ktoś 20kg dołożył.

Ja śpię na lewym i na prawym boku, przekręcam się chyba 20 razy w nocy i kiepsko sypiam. Na plecach nie mogę bo brakuje mi oddechu😐

Moja lekarka jedynie pytała czy chciałabym zaszczepić się przeciwko grypie, ale kiedy odmówiłam o szczepionce na COVID już nie wspominała. Wszystko zależy od podejścia lekarza.

Miałam podobnie w zeszłym tygodniu. Mój był jeszcze z dodatkiem krwi, ale nie było go bardzo dużo. Na początku to nawet trochę się przestraszyłam bo to dopiero 33 tydzień, ale podobno to normalne ze szyjka zaczyna się rozluźniać na kilka tygodni przed porodem i coś tam może odpadać. Dodatkowo...

Dlatego właśnie nie widzę dalszego sensu uczestnictwa w tej dyskusji. Nie zależy mi na przekonywaniu innych, każdy podejmuje świadome decyzje a kto miał racje okaże się za jakiś czas i tyle w temacie.

Niestety tak, moja rodzinka chorowała zaraz po świętach i mieliśmy objawy grypopodobne tzn. gorączka przez jeden dzień, bóle głowy i nóg. Ja miałam kaszel utrzymujący się ok dwa tygodnie (w siódmym miesiącu ciąży) a mojego syna lekko bolało gardło ale dosyć szybko przeszło. Najłagodniej to...

Zazwyczaj było to w trakcie choroby.

Każdy ma prawo do opinii i wiary w to co chce, dlatego nie będę się już wypowiadać w tym temacie. Widzę, ze nie ma to sensu.

Witam, pisze z USA gdzie fala omicroma już przeszła. Najgorzej było mniej więcej w okolicy Bożego Narodzenia i trwało ok 3-4 tygodni. Tak naprawdę nie miało znaczenia czy ktoś jest zaszczepiony czy nie, wszyscy to łapali i dzieci i dorośli. Nawet dzieci, które otrzymały szczepionki przechodziły...

Gdybym nie miała wiedzy na dany temat to bym się nie wypowiadała. Ja nie łykam wszystkiego co zobaczę w tv tylko szukam informacji w innych źródłach. To nie żadne teorie spiskowe tylko fakty. Każdy ma prawo do własnej opinii a to forum służy do tego prawda? Nie ma potrzeby obrażania innych...

Wierz w co chcesz, zobaczymy co będziecie mówić za kilka lat.

W koncu jakaś sensowna wypowiedz. Większość kobiet które się wcześniej wypowiadały nie do końca chyba zdają sobie sprawę z tego, ze te szczepionki są w fazie badań i dopiero po kilku latach wyjdzie na jaw co tak naprawdę w nich jest i czy faktycznie pomogły czy bardziej zaszkodziły. Moja siostra...

Właśnie wróciłam z USG, u mnie jest teraz 32 tydzień i mała wazy ok 1900g. Czy u was było podobnie na tym etapie?

U mnie jakieś 8kg na plusie puki co w 32 tygodniu. Apetyt dopisuje i niestety w szczególności na słodkie😐 ale jak tu sobie odmówić.

Ja tak mam nawet jak siedzę i nic nie robie, albo jak coś jem to tez brakuje oddechu😕

Niestety znam ten ból😐 Mój syn za miesiąc kończy 11 lat i pretensje o wszystko, a jak mu zwracam uwagę, żeby zszedł trochę z tonu to pretensje ze się czepiam🙃

W moim przypadku termin z OM na 19 marca jest mniej wiarygodny. Wiem, ze owulacja spóźniła się prawie o tydzień dlatego bardziej wierze w termin z USG na 25 marca. Jak będzie naprawdę to okaże się już niedługo😉

U mnie dokładnie tak samo. Mam nadzieje, ze mama przyjedzie i pomoże mi przy starszym synie czyli przypilnuje go i zaprowadzi do szkoły jak będę z mężem w szpitalu. Różnica tylko taka, ze mama musi przylecieć do USA i mam nadzieje, ze nie wprowadza jakichś dodatkowych restrykcji bo bilet już...

A dlaczego nie będzie mógł być przy tobie, przez covid?

Ja czuje dosyć nisko pod pępkiem i raczej na środku. Kopniaki odczuwam znowu na wysokości pępka i po bokach.

Ja mam na 25 marca.