Wyniki

Bielsko Biała :)

Witajcie w tym pochmurny dniu... Ja od rana nastrój grobowy. Łzy bez powodu... Postanowiłam że pójdę się wywietrzyc i zrobić małą rundke na rowerze. O ile uda mi się wydobyć rower który mój luby zabarykadowal w piwnicy żebym się nie wymykała :x PS. Też macie takie zmiany nastroju?

O za rajdy to piąteczka. ja z rajdami za pan brat :) i wyścigi górskie :P warsztat samochodowy to mój drugi dom :D

chyba takiego wpisu mi było trzeba :)

Myślę sobie, że wynika to z mojego luzu życia. Odkąd rok temu zamieszkałam sama i zmieniłam wszystko - wpadłam w totalny luz- rower o 2 w nocy? spoko! powrót od znajomych o 6? spacer o 3 i brak snu i do pracy? dawało radę... a teraz świadomość że to się nieodwracalnie zmieni... cała reszta z Was...

O jakie piękne :D smacznego. Co do wieku to ja miesiąc po narodzinach kruszynki będę obchodzić 30-tkę, a mój facet jest 2 lata młodszy :) Zawsze miałam związki ze starszymi a teraz jakoś tak wyszło ;) W poprzednim związku byłam prawie 8 lat- od jego 26-34 i snułam plany, on potwierdzał - a...

Dzień dobry! :) Pierwszy tydzień pracy minął. Kupiłam dziś kolejną zestaw Luteiny (jeśli którąś męczą bolesne skurcze to powinien lekarz przepisać to, bo jak ręką odjął i podobno to dobrze wpływa na macicę, itp.). Kupiłam też zestaw witamin dla "ciężarówek" bo wyszła mi słabo witamina D więc...

Ja też pierworódka :)

Dzień dobry! 3 dzień nowej pracy minął :) a pogoda dziś u mnie taka - aż miło w korku postać :) jem i lecę zrobić jakieś 5km spacerku :)

Witam, trzymam kciuki za wizyty. Objawów brak. Jestem po 1 dniu na nowym stanowisku. Dupa płaska od siedzenia więc dojadam (hahha makaron że szpinakiem i kurczakiem i zagryzam śledziem solonym) i idę na spacer. Myślałam że pójdę na drzemke ale jakoś przewalcze do 22 i pójdę spać :)

Tak, ja się zapisałam na darmowe prenatalne z tego programu :)

Dzień dobry. Ja dziś totalnie rozłożona. Wyskoczyłam tylko do sklepu bo fasolka się dopominała o śniadanie. Mój luby w delegacji. A ja przeziębiona. Z nosa kapie, głowa ciężka. Jeszcze z gościem pod blokiem się spięłam i mu wygarnęłam. bombowy weekend. Co do objawów to urosły mi piersi i są...

U nas funkcjonują pod nazwa:prazonki, duszonki :) mniam

Ja na badania medycyny pracy :) urzeduje w kolejce... Pogoda fatalna, i głód zaczyna mnie łapać...

Ja wybierałam głównie dla dziewczynki żeby zaczarowac :D Emilia, Amelia, Julia a chłopiec to nie mam pojęcia. Zgodnie z rodzinnym wyczekiwaniem chłopca który okazywał się być moja siostra, mną a potem siostrzenica- musi być Kubus ale może jeszcze Aleksander albo Maksymilian

Pozdrowienia z parku. Miałam luz i pospacerowalam w południe. A później zamawialam mamie książkę która miała odbiór u mnie w miescie gdzie lepiej zajść piechota bo z autem koszmar o tej porze. Licznik kroków w tel pokazuje 11km A ja czuję się bosko. Co prawda prawie zboczylam do mcD ale była...

Boli gardło... Katar... Wieje jak fiks więc góry odpadają dziś. Ale postanowiłam iść na siłownię :) rozkosz. Trochę rowerka i marsz na bieżni i od razu mi smutki odparowaly.

Nie wiedzą. Dostałam propozycje awansu i przyjęłam. Przyjęli na moje miejsce nowa osobę miesiąc temu do przyuczenia wiec klamka zapadła a jak się okazało ja zaszła w ciążę... Jeszcze nie byłam w pracy w biurze... Spędza mi to sen z powiek. Ja pójdę na NFZ na wizytę do 2 tyg i wtedy powiem w...

I po "tłustej środzie" :D czyli święto przeniesione - zjedzone 3 pączki. Fu fu fu. Słodyczy mam po uszy. Za to kanapki z rzodkiewką i pomidorem wjechały cacy :) W poniedziałek zaczynam nowy rozdział w pracy... Zobaczymy jak to będzie.

Hm ja na razie nie planuję, chyba że za 2 - 3 tygodnie jak powiem że jestem w ciąży i będzie jakaś afera to olewam ta firmę i spadam na l4 a po macierzyńskim poszukam nowej pracy...

Siemka kropku :))) ja dziś ostatni dzień na obecnym stanowisku, w poniedziałek na nowe. Uhhhh :) niech to wszystko jakoś się poukłada bo ja już nerwowa...

Haha tylko ja na rowerze to w góry i enduro po lesie na dół... oczywiście wiem, że to w grę nie wchodzi. całą zimę przejeździłam więc się wstrzymam :)

ja zacznę tuptać chyba po górach skoro mam je za oknem bo jakoś spacery nie mogą mnie zmęczyć :P Ps. jak to jest u Was z badaniami? dostałam rozpiskę - WR, HBS, HCV, HIV, WIT D, TSH. Czy jak chodzicie na NFZ to wszystko refundowane? czy jednak trzeba zapłacić? Bo mam zamiar przenieść się do Pani...

Hahah :D no też tak myślę, ale jednak jak zobaczyłam serduszko pikające to kij z tym rowerem :)

ps. głodomorra pożera paczkę warzyw chińskich z patelni a w garnku barszczyk :D mniamm

Powiedziała że mam się oszczędzać... więc rower zostanie zabarykadowany w piwnicy. Chciała dać l4, ale odmówiłam, powiedziałam że dopóki nie jest to mus to nie chce :) muszę ograniczyć jednak cukier bo za chwilę bez sportu to się nie uniosę :D

Siemanko :) 1,5 cm człowieka z bijacym serduszkiem :) lista badań do zrobienia. Karta założona, kolejna wizyta za 3 tygodnie :) niestety rower musi zaczekać do czasu kiedy młody człowiek opuści brzusio. Termin przwskoczyl z 2 na 8/9.10 :)

Nic tylko się zastanowić gdzie ten szczęśliwy czas ciąży :x jak ja kłębek nerwów :p o pracę, o ciąże..

No to 8+6 czekam pod gabinetem... Brrrrr. Nerwy nerwy

Dzień dobry. O 2 obudziłam się głodna jak wilk... Mogłoby się to uspokoić bo nie nadążam... Dziś wolne ale stoję w kolejce po odbiór paszportu :x i 8+6 i o 16 wizyta. Ale dziś czuję się tak średnio...