Wyniki

Ja wlasnei mialam ten sam bol, teraz daje "cytuj":-) Kasiu ale fajnie, ze sie doczekalas, a ten dziadzio to bomba jest:-D Oj mobilizujecie sie widze. Ja za wielkie sprzatanie nigdy sie tu nie wezme, bo cudzego miszkania sprztac nie chce:no: Owszem okna myje, w szafkach sprzatam, ale jakies...

czesc laski nadrabiam poniedzialkowa i wtorkowa "produkcje":baffled: :-D :laugh2: :-) Koniecznie naucz Maciusia, niech on nauczy babcie:tak: ;-) A z tym orgazmem sasiadki to musi byc dobre:-p Gratulacje Jasiowi, jak sie spotkamy w lipcu (mam nadzieje, ze sie nam uda z Toba Aniu, Klaudia i...

Dzien dobry, chociaz raz druga jestem:-p :-) Aga super te lozeczka, mnie sie najbardziej podoba to lozko Winne the Pooh, to niebieskie, choc kolorek moglby byc jakis ciemniejszy. Wstalam chlopaki spaly, a ja wlosy polecialam umyc. Teraz juz slysze Alka. Aaaa akurat siedza w tym pokoiku...

Uuuuu widze, ze cicho i glucho. Jeszcze sie pochwale, ze synek moj dzisiaj po raz pierwszy zaspiewal poczatek pisoeneczki jaka mu spiewam od malego;-) "Jada jada dzieci droga..." To chyba najdluzsze zdanie jakie wypowiedzial, a brzmialo "jada jado dzieci dogom" i jeszcze cwaniaczek podlapal...

Ysiu, a jak u was z sikaniem???? Kiedys pisalam, ale skoro nei masz internetu to pewnei ciezko ci nadrabiac ;-) Alek dzisiaj wytrzymal bez pieluchy od rana do 13:45. Wysikla sie dwa razy do nocnika w tym raz po spaniu (pieluche po spaniu mial suchutka Asiu :tak: ) niestety "wreszcie" zlal sie...

Hello Ja tez sie zastanawiam, czy Alke lepiej nie sapalby w jakim takim rozkladanym foteliku. Narazie sciaglismy mu caly bok od lozeczka i schodzi sobie sam. Wczoraj w nocy (2-3) az sie wystraszylam, bo obudzil sie sam wyszedl z lozeczka i podszedl do naszego lozka bez placzu i nagle...

Wlasnie,ze do sklepu z ciuchami nei dotarlam. Moze wybierzemy sie jeszcze jak wstanie. Chce mu kupic cholewiaczki (gumiaczki, kalosze, nei wiem jak mowice:baffled: ) i jakas kurteczke wiosenna. A w tym charity shop kupilam atlas geograficzny dla nas (starsznie mi tu brakuje) oraz dwie sztuki...

A Alus wolal Kubusia na spacerze:-D :laugh2: :-) no to sie chlopaki poznaly :tak: mnie sie marzy takie nasze spotkanie lipcoweczek z dziecmi. kurcze koniecznie!!! Nie moze byc zeby dzieci nasze sie nie znaly:laugh2: Juz widze jakie domowe przedszkole by sie zrobilo, a raczej domowa kolonia:-D

Asiu jak tam kubasek spi jeszcze? Alek padl w drodze powrotnej do domu. Spia razem z tata. Sama tez neiwiele zrobilam, na obiad mam ziemniaki z duszona marchewka i jajkiem sadzonym :eek: koniec kropka, Slawek zapomnial o rybach.

No i Asia iscie wiosenna na zdjeciu:tak:

Nadrabiam Gazelko ogromnie sie ciesze, ze miesniaka nei ma i oby tak bylo do konca ciazy. Niech kuleczka-dziewuszeczka:-p rosnie zdrowo, a Ty nabieraj energii wraz z nadchodzaca wiosna :tak: :laugh2: :-D :laugh2: :-D Ciekawe co tu bedziesz pisala za 5 miesiecy i w jaki sposob wtedy bedziesz...

Kredziu tak madrze Ci Ania napisala. Mysle, ze duzo w tym prawdy jest. Faktycznie, mozliwe jest, ze ta wasza sytuacja "na walizkach" troche sie przyczynia do zachowania Tymika. Geny tez swoje robia napewno. Najwazniejsze jest, zebys dawala duzo milosci Tymusiowi (co pewnie robisz:tak: ) i mowila...

Czesc z wieczora Kurcze poczytalam troche i naprawde az sama sie boje, zeby te choroby do nas nie przyszly. My narazie zdrowi, ale niewoadomo co tam w trawie piszczy. Kasiu zdrowka dla Ciebie, jak juz Ty sie rozlozysz to bedzie bieda. Zawsze tak mi sie wydaje, ze jam matka w domu zachoruje to...

Absolutnei nei chce nic mieszac, ale moze jakis park bylby lepszy:baffled: oczywiscie tylko w przypadku braku deszczu. Moje dziecko w Posku tak chyba nie usiedzi:-p

Kurcze moze ja bym sie wybrala?:eek: Musze to jeszcze przemyslec. Ciagle na glowny watek brakuej mi czasu :-(

Iwon doczytalam, ze jutro premiera z niania. :tak: Alek wlasnei zalozy sobei futeral z aparatu na szyje i mowi Mama idziemy pole :eek: Ostatnio zabralismy autko na sznureczku, ale z futeralem :baffled: ;-) No to nara, wpadne potem:elvis:

Ja szykuje sie do banku, ale zanim wyjde musze jeszcze wlosy umyc:sick: Alek po wczorajszym debiucie kupnym dzisiaj z rana zesral sie do pieluchy:baffled: Lubie to slowo "zesral" :laugh2: Klaudus odpisalam Ci wreszcie na wiadomosc:zawstydzona/y: Iwonko a jak tam niania, wczoraj cos...

Witam sie i ja jeszcze porannie. Elfiku, jejku wspolczuje wam okropnie. Weroniczce choroby i cierpienia, a Tobie kochana zmeczenia i zmartwien. Oby leki zaczely szybko dzialas i oby ta noc byla juz lepsza kochana, bo ty nam padniesz:-( Jak nie Grzes to Weroniczka:-( Trzymajcie sie! Brunetko...

:-) To pose chopaku jest najlepsze:laugh2: Alek tez wszystkim czesc mowi, albo hello i do tego ma manie machania. macha wszedzie w domu w parku, w sklepie, w kosciele, byle mu ktos odmachal. Pesiasiam (przepraszam) mowi nei tylko jak kogos potraci, ale tez jak sam jest potracony np czy jak mu...

Ania to musze Ci napisac, ze masz podejscie iscie angielskie. ja daje wibowit jak sobie przypomne innych witami Alek nei barl jeszcze, za wyjatkiem wapna, ale to nei witamina:eek: W pantofelkach. jego pierwsze pantofle to byly kierpce, ale chyba go gniota juz teraz w najmniejsze palce u nog i...

No nie moge z tego pieska:-D :laugh2: Ciekawe czy to wplyw czworonogów:laugh2: :-D Wlasnei wlasnie, kupilismy niekapek jakos zanim Alekk rok skonczyl i pil przez nie kubusie moze z 10 razy. niestety nei dalo sie tego wyczyscic i smierdzailo plesnia i juz wiecej Alkowi nie podalam niczego z...

Kurde Majii zdrowka, a dla Ciebie Tusia duzo wytrwalosci, oby przebieg byl lagodny. Wiki, dobrze, ze juz z komputerem wszystko ok;-) No i ciesze sie ogromnie, ze Julka Edytko tak super zabrala sie do jedzenia :tak: Niech nadrobi wszystko. Kochana dziewczynka:elvis:

czesc laseczki, ja nadrabiam :rolleyes2: Widze, ze polowanie na losie sie zaczelo, to tak w ramach, ze wiosna idzie? ;-) Ach te losie, moj tez sie nadaje na upolowanie, do tego syn moj najukochanszy zaczyna przejaiwac cechy ojcowskie, ja z dwoma takimi nei wydole :no: :sick: ;-) dzieki za...

A ja mam do was mnostwo zapytan juz od dluzszego czasu. Oczywiscie teraz pamietam o jednym, resczt mi sie przypomni jak bede daleko od kompa. Czy wasze dzieci tez maja swira na punkcie masla????:eek: Alek strasznie lubi maslo i musze mu dawac na lyzeczke co najmniej dwa razy dziennie. Aaaa...

Wiyam babki porannie (jeszcze) ;-) Tusia no to super, ze majeczce przeszlo, myslalam o Was z samego rana. Czyli z grzybkami musicie sie jeszcze wstrzymac, tak dla swietego spokoju;-) Alek moj narazie tylko pieczarek probowal. O kurde, no to fajnie, ze sie zaczely :-D ja tam za mdlosci...

U mnie chlopaki spa (chyba juz czas na pobudke), ja tylko rosol zrobilam i chyba pojde go zjesc, zanim boysy wstana. Mam ochote na jakis dobry film na wieczor, ale jaki?

Czesc niedzielnie oddzywam sie i na glownym, bo z nadarbianiem jeszcze moze mi zejsc troche :sick: Kredzia jak milo Cie zobaczyc na forum znowu:tak: :-) Tymik slicznie wymalowny na zdjeciu w profilu:happy: Tusia idz do lekarza jutro, a jak by sie pogarszalo dzisiaj jeszcze to na pogotowie...

Wajnie Kasiu, ze pogode macie ladna. U nas Alek byl w kosciele, ot caly jego spacer. mialam nadzieje na cos rodzinnego do parku, ale nei wiem czy sie jeszcze wybierzemy, jak pod chmura jest.

Witam i ja niedzielnie:tak: Elfiku ja tez jestem srednio wyspana, mielismy urodziny Krzysia wspollokatora i spac poszlam o 3-ciej, a po 8-mej juz wstajetka. Alek i tak jest dobry, bo jako, ze budzi si e w naszym lozku, to jeszcze sobie polezy z pol godziny, czasem powiem 'Mamusia..' a jak ja...

Aaa jeszcze sie pochwale jak juz jestem na rauszu, ze kupilam sobie film The Lake House, ciesze sie bardzo, bo chcialm miec ten film :happy: Elficzku i dzieki, ze tak ladnei odpisalas na moj post o Alusiu. To takie mile, bo wcale nie liczylam na jakis odzew:elvis: :elvis: :elvis: Aaa i Alka...