Wyniki

Po zdjęciach to chyba facet? Wstawialas na fb? :)

Zdecydowanie przyda się spotkanie ze specjalistą, bo raz że teraz stres, który z pewnością nie wpływa korzystnie na malucha a dwa może się to depresja poporodowa skończyć a z nią już nie tak łatwo sobie poradzić

A chociaż nospe bierzesz? Rozluźnij brzucha bo się stresujesz a to nie pomaga [emoji3526]

Nie skracaniu tylko skurczom i napięciom brzucha które przyczyniają się do skracania szyjki

Nie wiem czy stąd ale ja też tak miałam, dzień po wizycie plamienie i tez pojechałam na IP i nic niepokojącego nie zauważyli. Jak jesteś na wątku to widzisz ze teraz Mili ma podobny problem też prawdopodobnie po wizycie

Ja w 9t5 183 i lekarka mówiła że w porządku, chociaż też czytałam że 180 to graniczna Hahaha my też ale to dlatego że jeszcze mało komu mówiliśmy [emoji6] No mieszkac sobie z kimkolwiek z rodziny nie wyobrażam ani z moim ani nawet z bratem czy siostra męża chociaż na codzień świetnie się...

Ja w pierwszej ciąży miałam zlecony bo bardzo stawiał mi się brzuch od 20 tc i przez to szyjka skracala i sama czułam że magnez więcej daje niż nospa w ilości ponad 100% dziennego zapotrzebowania. Napewno rozluźnienia i uspokaja. Teraz też pilnuje zwłaszcza jak brzuch boli

Postaraj się leżeć a przynajmniej wypoczywać ile się da. No i ja bym brała tą luteina, ból głowy jakoś zniesiesz. Ja miałam teraz coś podobnego, czerwona krew (na dzien po badaniu) i potem ze 2 dni brązowych plamien. Ale lekarz nic niepokojącego nie zauważył i nawet nie kazał leżeć tylko...

Teraz się wagą nie przejmuj, potem spacerkami zgubisz [emoji3526] Ja bym na twoim miejscu jednak się zastanowiła czy nie podjechać na IP czy do gina bo z tego co kojarzę nie masz żadnej luteiny, jednak zazwyczaj prostegeron jest zalecany przy plamieniach

I podobno magnez ale co zrobić [emoji6] ale ja akurat biorę niecały tydzień a wcześniej kilka tygodni było dużo gorzej, więc nie za sprawą leków

Widzisz w ciąży nie każdy tak ma, mnie całkowicie odrzuciło od słodkiego ale nic poza chlebem z serkiem topionym jajkiem i ziemniakami nie zjem już 5 tydzień. I doskonale znam zasady zdrowego odżywiania itp itd. Założenia też miałam piękne. Ale brzucho swoje. I to nie zachcianki tylko...

Najlepiej zrób do wizyty ft4 jeszcze

Odważna jesteś, powodzenia [emoji3526]

No ale masz powód, myślę że jak najbardziej możesz iść, zwłaszcza że sam stres też nie służy maluchowi. U mnie w szkole nauczycielki z tp na maj szły już od września choć to początek ciąży. Zresztą u nas dyrekcji takie rozwiązanie nawet bardziej odpowiada, zwłaszcza jeżeli chodzi o nauczycieli...

Ja zdecydowanie planuje używana gondole najwyżej wkład zupełnie nowy kupię a inwestować wolę w dobra spacerowke [emoji6] Patrzcie to 10 tc [emoji23]

To chyba nie ma znaczenia, ktoś tu napisał że prostegeron nie wpływa na wynik, z tego co wiem to duphaston wpływa niestety, ale to wiem od ginekolog genetyk która prowadzila moja pierwsza ciąże, wtedy tłumaczyla że testy pappa tak bardzo pogorszyły ryzyko które wyszło z samego usg właśnie przez...

Generalnie to chyba spokojnie zapewne po badaniu, wypoczywaj teraz i zobaczysz jak jutro sytuacja.

Ja też 2 dni spokoju od wymiotów i już myślałam że z górki a dziś nie powiem ile [emoji12] To pewnie jesteś i tak w tej wyższej tolerancji wzrostu hormonów mnie od 5tc męczą, leci 10 i pupa [emoji12]

Taka waga się nie liczy w dzień po jedzeniu i piciu [emoji12] ja też się zdziwiłem u gin a następny ranek w domu okazało się że znowu schudłam [emoji6]

Jesteś pewna, że zewnętrznie można stosować w ciąży? Bo napewno pić nie można

Ja przez przypadek się wyglądałam tzn tak spontanicznie palnelam bo dyrek coś kombinował z moim etatem i poszło sprawnie, nie zdążyłam się zestresowac [emoji1] Za to moje dziecko zaraz całej szkole wypala, powiedzieliśmy młodszemu bo był z nami na IP to i trzeba było drugiemu i już gada na...

Teraz jeszcze nie, to w trzecim trymestrze ma znaczenie jak dzidzia już duża [emoji6]

Słuchaj jak Ty miałaś usg przez brzuch to wychodzi na chłopca nie na dziewczynkę [emoji1]

Miałam wczoraj na IP 9t6 i dooochwowe ale może w sumie taka procedura[emoji6]

Szwagierka ma, właśnie w mieście z winda i tam jest Oki, sprawdza się, ale jak miała u nas na wsi[emoji12] to po głupiej trawie w ogródku ciężko jeździł, poza tym dość ciężki jest

Ja też chętnie poczytam bo stanęłam na xlanderku i go uwielbialam ale teraz to chyba przeżytek [emoji12]

Kamsi bardzo dobrze mówi [emoji3526] Zresztą na plamienie faktycznie leżenie duphaston ewentualnie nospa i magnez nic więcej Ci lekarz nie zaleci a dzidze obejrzysz w pn [emoji6]

Ja miałam wczoraj i dzisiaj. A inna sprawa jak z pierwszym leżałam na podtrzymaniu to miałam co 2 dni i wszystko było oki [emoji6]

Piona! Ja też przed chwilą wróciłam z izby, spanikowalam bo akurat wczoraj zacząłam duphaston a dzisiaj plamienia spore i żywa czerwona krew[emoji849] ale też wszystko Oki, małe plywa serduszko bije niczym się nie martwić duphaston i absolutnie nie leżec [emoji6] A ja już byłam gotowa na szpital...

Wow ale cudownie zawsze mi się marzyła taka różnica między dziećmi [emoji7] Teraz trudno ale potem będą cudowna bandą [emoji7] Mi się dopiero teraz udało namówić męża, po kilku latach [emoji12] a dwójkę mam co 2 lata i teraz (5 i 7) samowystarczalni już są [emoji6]