Wyniki

Dziewczyny podziwiam was i mam nadzieję że też będę miała tyle siły na to ☺

O matko to faktycznie reżim 😮 a do lekarza często jeździłaś na kontrolę?

Dziekuje za te słowa. Od razu chce się walczyć. 😍

Ja już się nie boję covida tyle szczęścia że to już za mną ☺ chociaż jedno zmartwienie z głowy

Dziewczyny ale leżenie plackiem rozumiecie w sensie tylko łazienka? A jak z jedzeniem ?

Bardzo ciężko myśleć pozytywnie, tak się stresuje i ciągle o tym myślę. Wiem ze dodatkowo hormony tak działają. A czy szyjka może się wydłużyć? Czy już zostanie na takim poziomie?

Dziekuje za tyle wskazówek i odpowiedzi na pytania. Jestem troszkę spokojniejsza mimo że wiem że czeka mnie trudny czas. Przynajmniej wiem w jakiej jestem sytuacji i że to naprawdę poważna sprawa.

A jeszcze spytam też macie takie uczucie "mokra" I takiego kucia jakby tam od dołu?

Wiem że to poważna sprawa i wiem że jest dużo za wcześnie aby dzidziuś się urodził i zrobię wszytsko co mogę żeby jak najdłużej był w moim brzuchu

Czyli ona może się skrócić mimo że leżę?

Ja wiem że jak trzeba to trzeba tylko tak ciężko jest zostawić drugie w domu. Ma 3 lata a ja od tego czasu nigdy jej nie zostawiłam dłużej niż na dzień

Naprawdę tak długo to wszytsko w szpitalu schodzi? O matko.... No nic dla dzidziusia wszytsko.

Torbę już mam spakować także czekam do poniedziałku i w drogę ☺

A jaka jest szansa że nie założą mi nic? Tzn że samo leżenie w domu wystarczy? Powiem szczerze że okropnie się denerwuje tym że mam zostawić córeczkę w domu na tyle czasu.

A jak to wygląda z tym szwem? Szczerze jestem zielona w tym temacie. Jest szansa że jak mi go założą to będę mogła jakoś normalnie funkcjonować? Ogólnie wyniki mam bardzo kiepskie bo niestety wymioty to powodują choć na szczęście jest ich już mało. Ale po każdym wymiotowaniu mocno kuje mnie brzuch.

U mnie też na pewno będzie duża pomoc że strony rodziny. Leżę dopiero jeden dzień i nie wiem jak wytrzymam dłużej. Generalnie jestem dość aktywna i ciężko mi usiedzieć w miejscu. Wiem że dla dziecka muszę

Od 17 tygodnia mam magnez, prawie od początku leki przeciwwymiotne no a teraz doszły też leki na serce bo mam arytmie.

Hej jestem tu nowa ☺ u mnie aktualnie ciąża 3 (jeden poród). Jestem w 22 tygodniu a szyjka 18 mm. Dostałam skierowanie do szpitala, luteine dopochwowo. Póki co czekam do poniedziałku żeby bez potrzeby na weekend nie pchać się do szpitala. Wiadomość o skracaniu się szyjki była dla mnie ogromnym...