-
proszę pomóżcie Mai!!!
Historię Mai znam zaledwie parę dni ,choć to tak krutko,ale wystarczyło żeby pokochac ją za to kim była ,za siłe do walki,za śliczne oczka.Jest mi strasznie smutno ,ze odeszła,będę modlić się za nią i za rodziców,żeby przetrwali te trudne chwile,znależli siłę do walki z płaczącym sercem. :-(...- Agusieńka
- Wpis nr 5 118
- Forum: Archiwum "poronienia"