Wyniki

Ja w pierwszej ciąży pracowałam do samego końca. W piątek poszłam na L4, a w poniedziałek urodziłam synka. Natomiast w drugiej ciąży poszłam na L4 w 8tyg,a w 10tyg poroniłam. Dlaczego poszłam w 8tyg, bo plamiłam. Lekarka kazała się oszczędzać ale od początku ta ciąża była ''dziwna'' :/ Ale...

Hejka Dziewczyny, któraś z Was pisała, że używa naturalnej pielęgnacji. Ja aktualnie poszukuje kremu do twarzy, który mocno nawilży na maxa suchą, odwodnioną skórę. Mogłabyś mi coś polecić ?

Hejka Dziewczyny, też zaczynam tą ciąże z nadprogramowymi kilogramami. Także teraz muszę się ostro kontrolować ale powiem szczerze,że do tej pory uwielbiałam słodkie ,a teraz w ogóle mnie nie ciągnie. Co do ciśnienia, to w domu miałam książkowe ale u lekarza zawsze podwyższone ;) Dlatego miałam...

KatiNails, faktycznie brzuszek pierwsza klasa ;):)

Ja w sumie w pierwszej ciąży,prócz właśnie rajstop, to nie kupowałam nic z ubrań ciążowych. Ceny takich ubrań są moim zdaniem dość drogie, w dodatku nie są jakoś super ładne. Dobrze,że nie muszę kupować specjalnie kurtki zimowej ;)

Ja za to uwielbiam sukienki ;) Dobrze,że mam rajstopy ciążowe z pierwszej ciąży, bo wygodniej mi w takich rajtkach. Tylko w pierwszej ciąży nosiłam je około 20tyg,a teraz już w 8tyg musiałam założyć ;)

Jakie badania prenatalne wykonujecie ? Tylko usg połówkowe ? Czy robicie jeszcze badania laboratoryjne ?

Cześć Dziewczyny, ja jestem po pierwszej wizycie. Moje Bobo ma już 16mm ;) I ma serce jak dzwon. Dostałam dużo zlecań na badania krwi także nowy rok=nowe wydatki ;) Ale to akurat bardzo mnie cieszy. Według ostatniej miesiączki jestem 7tyg+3, a według usg 8tyg. Mam dużo odpoczywać i nie...

Ja w pierwszej ciąży czułam się rewelacyjnie, cały czas żyłam w biegu i nie zwalniałam. Zero objawów ciąży poza rosnącym brzuchem i dodatkowymi kilogramami. Energii miałam milion sto ;) Jedynym smutnym doświadczeniem,to był poród. Bardzo bałam się cesarki, znieczulenia w kręgosłup. A niestety...

Dziewczyny, dziękuje bardzo za wsparcie. Trochę się uspokoiłam. Poczekam do jutrzejszej wizyty. Wszystko przez to,że poroniłam za drugim razem,to teraz strach i obawa co teraz mnie czeka. Eh, teraz tak dużo osób ma problemy z zajściem w ciążę, a później utrzymanie tej ciąży.

Hej Dziewczyny, jestem mamą 3letniego chłopca i chciałabym nieśmiało dołączyć do Waszego grona. I dzielić się swoim szczęściem. Ale póki żyję w stresie i bardzo się martwię. Może są tutaj przyszłe mamy co miały podobną sytuacje do mojej. Mianowicie jestem aktualnie 7tydz+1 w ciąży. W tamtym...