Wyniki

A gdzie w Białymstoku się leczysz? I czy jest to jedyna klinika z której korzystalas?

Ja po nieudanej próbie płakałam pod prysznicem (polecam bo naprawdę pomaga) a potem z oczami jak królik od razu spać. Musisz być silna bo kto jak nie Ty!!!

U nas też tylko kętrzyński, kieleckim zajadają się Ci co Kętrzyńskiego nie jedli:-)

Ja przed pierwszym transferem miałam steryd na obniżenie odporności, żeby organizm nie bronił się przed zarodkiem, nie odebrał go jako zagrożenie. Teraz przyjmuję sterydy w dużo większych dawkach od immunologa (niezależnie od leczenia w klinice) a obniżenie komórek NK bo mój wynik to 19-20%a...

W mojej klinice robią transfery tylko na pustym bo później karzą leżeć dwie godziny plackiem prawie i żeby się nie zachciało właśnie siku.

Ja brałam encorton 20mg (15 rano i 5 popoludniu) i minus to cera... tragedia jakie mam wykwity na czole, a jeśli chodzi o ciało to po dotknięciu się gdziekolwiek czuję się taka mięciutka:-) teraz doszedł mi pabidexamethason i mam problemy z wypróżnieniem, gazami i też czuję się jak Bąk..

Czy myślicie że można przesadzić z kwasem foliowym??? Przyjmuję inofolic 2 saszetki dziennie od ginekologa, kwas foliowy 5 mg od immunologa, prewenit intensiv też od immunologa ???

Dziewczyny, czy któraś z Was bierze udział w tym programie Link do: Badania | Kriobank - Centrum leczenia niepłodności Białystok ???

Przestań się martwić na zapas- na wiele rzeczy nie mamy wpływu, musimy cierpliwie czekać na efekty;) Ja miałam pobranych 6 jajeczek, zapłodniło się 5, do piątej doby przetrwały 3, nie został że mną żaden... Musimy być dzielne bo kto jak nie my!!!;)

Kriobank

Ja mam teraz Diane35 i sterydy (ale sterydy to niezależnie-immunolog zaproponowała biorąc pod uwagę wcześniejsze niepowodzenia). Także z moich wyliczeń wychodzi plus/minus że 5 czerwca będę miała transfer:biggrin2:

To mamy tak: Agnieś191 , Alfistka, adansonia i ja:-D Która jeszcze będzie teraz zaczynała swoją przygodę???

Fajnie mieć kogoś na tym samym etapie;) a gdzie jeździsz- ja Białystok.

Podawał jakieś statystyki, ale tak swobodnie poprowadził rozmowę że się śmieliśmy z tego wszystkiego ;)

Jakie cuda!!!

Ja pierwszy transfer miałam z jednego zarodka, a wcześniej lekarz bardzo odradzał podawanie dwóch, szczegółowo opisał komplikacje, konsekwencje, a nawet to że jest więcej rozwodów-poważnie!, ale po nieudanej próbie podczas criotransferu miałam podawane dwa zarodki (drugi był słabszy i zostały...

Mówisz historia spora, na początku to było nic w porównaniu z tym co inne pary poznane w klinice przechodziły jak trafiliśmy tam dwa lata temu, my czuliśmy się na początku zażenowani tym że byliśmy tam tylko po inseminację, stymulacje naturalnego cyklu i modliłam się żeby nie padło pytanie "a...

Ale chyba przyniosło efekt, bo dobrze rozumiem że jesteś w ciąży i to bliźniaczej???

Pytaj o wszystko co Ci tylko do głowy przyjdzie, ja pamiętam jaka zielona byłam na początku, ale i teraz po tym wszystkim nie czuje się mądrzejsza, ciągle coś się zmienia, a to leki a to wyniki które mi robią, także sama mam mnóstwo pytań:)

Mi w klinice powiedzieli że oni się nie znają na komórkach NK, i że nie ma badań które by potwierdziły ich wpływ na problem z zajściem w ciążę, ale że im to nie przeszkadza że coś z tym robię.

A co to takiego?

Jak zgłaszałam to lekarzowi na obserwacjach cyklu to mówił że to normalne (te bóle) ale nie ważyłam się wtedy (bo i po co skoro i tak się czułam jak Bąk:-)

Zachęcam inne dziewczyny, które tylko podczytują, żeby dołączyły bo to naprawdę już na wstępie poprawia nastrój:)

Brałam encorton ale nie pomógł i teraz doszedł pabidexamethason

Dziękuję za miłe przyjęcie, już się cieszę że tu z Wami jestem:)

Ja miałam podobnie, wzdęty, kujący brzuch- pęcherzyki rosną i to jest tym spowodowane, ale obserwuj się czy Ci się nie nasilają objawy .

Z ciekawostek: jestem teraz też na sterydach na obniżenie komórek NK (ale to pomysł immunologa a nie kliniki).

No też na to liczę:)

Dlatego postanowiłam dołączyć, ciężko mi z tym samej- nie mając z kim o tym swobodnie porozmawiać, tak ze zrozumieniem...