Wyniki

aaa i kupilam sobie dzis poduche dla ciezarowek w biedronce:)no bardzo fajna...

o matko!!!dogonilam was:)od dwoch godzin nadrabialam...padam na twarz.wszystkie was serdecznie pozdrawiam i ide spac:)pogoda jest poprostu powalajaca!!!wreszcie ciepelko...

m i tez tak zlecila ale nie wytrzymalam.i nie zaluje,...wiedzialam wczesniej:)

Tylko czas zaleczy trochę rany. Ja tam do tej pory płacze, a ostatnio to codziennie, bo moja dziewczynka niedawno powinna była się urodzić, a nie pół roku temu. Sporo dziewczyn z tego wątku miało termin na maj, także ściska mnie za serducho regularnie . We wtorek mam prenatalne, A od kilku dni...

niestety potwierdzam;)stresik bedzie juz caly czasss...

ja robilam 9dpt i wszystko bylo jasne...

POWODZENIA:)

okropna sytuacja ...mam nadzieje ze z dzidzia bedzie ok.trzymam kciuki za malenstwo i mame...

ja na dwa dni przed transferem baralam luteinke pod jezyk 2x1 i dowcipnie 2x1,witamine d3 bralam duuuzo wczesniej.od jesieni...

:-) :):-) :):-) :)

bardzo dobry wynik...nie za duzo nie za malo..nospe bralam od transferu do bety...trzymam kciuki za ciag dalszy:)

dobre wiesci!badz dobrej mysli:)

ja do bety bralam no spe zeby sie takimi bolami nie przejmowac...co do objawow to jeszcze przed beta czulam napinanie sie macicy,takie lekkie twardnienie.innych objawow nie miala,nawet sie martwilam ze cycki nic nie bola...ehhh...teraz bola jak cholera,spac sie nie da...

trzymaj sie!wszystko bedzie ok...mocno cie tule!

No właśnie tak to jest z tymi sikancami...nic się nie martw...na prawo nie wyjść...jedź na betę to wszystko będzie jasne...

ja robilam i nie wyszedl...i 9dpt tez nie wyszedl,a beta byla juz pozytywna...sikance dla odwaznych...ja tez sikalam i ryczalam...

ewunka super...bardzo sie z toba ciesze ..naczekalas sie...wszystkiego dobrego:)

12t4d.

Oj tak...fajne było to że przez brzuszek bylo podglądanie i wreszcie widać że to czlowieknastępne dopiero polowkowe...nie wiem jak wytrzymam tak długo...a teraz rozpusta ...idziemy na hamburgera

Ja już po...wszystko wygląda dobrzepłeć na dwoje babka wrozyla...kamień z serca...

oj zeby było wszystko dobrze a potem zacznę sobie życzyć dziewczynki

Bardzo dziekujestrasznie się boję...Ale to taki kamień milowy...jak wszystko dobrze to będę od dziś duuuzo spokojniejsza...powodzenia dla wszystkich!Madziu tobie udanej wizyty życzę!

no ja dzisiaj oddalam krew do pappy...w srode wynik i usg...powiem wam ze nerwy jak przed matura...:)nie ma dnia zebym sie nie denerwowala czy wszystko ok.z tego powodu nie zdecydowalabym sie na dwa kolejnym razem bo mysle ze tych mysli i obaw bylo by jeszcze wiecej...jestescie bardzo odwazne...

u mnie widzieli na usg 4 pecherzyki przy czym brali pod uwage ze trzy sa fajnej wielkosci.po punkcji okazalo sie ze pobrano 5 i wszystkie sie zaplodnily.tak wiec nadzieja jest!!!

Ja robiłam bete 3 dniowego w 9 dpt i wszystko było jasne...

Hihi no wyszło jak wyszło...wszystko sie zgadza

Ja z novum.udało się za drogim transferem .jesteśmy zadowoleni z kliniki...

wiem:(pamietaj ze to dobry znak...czesto jest tak ze po biochemicznej sie udaje!zbieraj sily i do boju!!!kolejny krok za toba...uda sie nastepnym razem...buziaki...

poczekaj na decyzje lekarza.moja dr kazala wtedy zrobic jeszcze bete i odstawic leki.bardzo bylam rozczarowana bo myslalam ze musi sie udac:baffled:...szybko dostalam miesiaczki bo beta nie byla duza i szybko spadla do 0.wzielam gleboki oddech ,zrobilam cykl przerwy i podeszlam do criotransferu...

mi to wyglada na biochemiczna:(u mnie bylo bardzo podobnie...wiem co czujesz...masz na zimowisku zarodeczki?ale niech sie wypowiedza bardziej doswiadczone...moze sie myle,...oby!..tule cie mocno!