Wyniki

Czym objawia się u Ciebie zespoł antyfosfilipidowy? Jakies problemy z krzepliwościa? Czy poprostu po stratach robiłas sama od siebie badanie krwi? Acard brałam w ciazy z synem. Teraz lekarz powiedzial ze niema potrzeby...

Basiu kochana imunologiczne mam porobione w maju. Rózyczke przechodziłam.... W ciazy... Mam przeciwciala. Tokso robiłam po 2 stacie. Oba miana miałam pozytywne. Mialam antybiotyk. Teraz oba miana mam ujemne. Wiem czego unikac. Cyto oba miana dodatnie. Awidność wysoka... I tu mnie to zastanawia...

Nic na zadna wade nie wskazywalo... Lekarz byl w szoku podczas usg... Amnio mialo byc profilaktycznym potwierdzenie ze jest ok. Teraz moge sobie juz tylko gdybac...

Zagrozenie mija po tydz.

Na dzień dzisiejszy amnio byla przyczyna... Po niej serduszko biło. Zatrzymalo się tydz pozniej... Czekam na pełny wynik amnio... Lekarz mowi ze mogla byc wada której nic nie wytrylo... Totois pozdrów dziewczyny...

Ilość badań jest przerażajaca :(. O niektórych nie miałam nawet pojęcia... Chyba coraz bardziej tracę nadzieję ze mam siłe na to wszystko...

Odpoczywaj kochana... Trzymam kciuki za Twoj dwupaczek... Generalnie jestem z okolic Katowic. Tam chodziłam od lat do profesora.... Chodziłam... Na dzień dzisiejszy myślimy o przeprowadzeniu się za Bielsko. Jest tu ktoś z tych okolic? Wczoraj bylam tu na wizycie u lekarza bo caly czas boli...

Hej. Destino dziękuje... Postanowiłam napisac choc chyba jeszcze nie do końca uporałam się ze strata... 3 strata ale chyba najboleśniejsza... Bo w 18tyg ciazy, tydzień po amniopunkcji... Pełnego wyniku amnio jeszcze niemam. Wynik Fish prawidłowy. To była moja 4 ciaza. W domu mam cudownego...

Basia niema reguly.... Moj synus cały czas byl aktywny na usg aż do 5dni po amnio... Ale ja tu chyba jedynym takim "przypadkiem" jestem... Wynik dobry a po 5 dniach od amnio go straciłam.... Zal jest ogromny bo amnio przebiegla bez komplikacji... Do dzis pluje sobie w brode ze posłuchalam...

Motylku ja nie chciałam widziec ciałka po... Własnie ze względu na traume... O pochówku zdecydowaliśmy jednoznacznie z męzem. O mszy bedziemy poinformowani tel i napewno pojedziemy..... Musze myslec teraz o Szymonie.... Co się stalo to się nie odstanie....

Dzięki Sabi. Jestem juz w domku. Dochodze do siebie po porodzie.... Dostałam antybiotyk i tabsy na zatrzymanie laktakcji. Fizycznie nie jest zle. Gozej psychicznie.... Nie bede opisywac szczegółów bo chce Wam tego oszczedzic.... W kazdym razie Borysek bedzie pochowany po badaniach przez szpital...

Chodziłam do naprawde dobrego lekarza. Profesora z Katowic. Pisze chodziłam... Bo juz moja noga tam nie postanie... To on namawial mnie na amnio mimo ryzyka 1:252 tylko w trisonimi 21. Cala reszta byla super... BYLA.... Caly czas mam nadzieje ze wynik pelnel hodowli amnio bedzie zly i i choc...

Basiu prawdo podobnie przez amnio. Fish wyszedl dobry. Serduszko po pobraniu bilo. Nic się nie dzialo... Lekarz powiedzial zeby poczekac na wynik pelnej chodowli... W szoku jestem od piatku... Przy rutynowej wizycie okazalo się ze niema tetna... Gdybym miala cofnac czas niewiem czy robilabym...

Dziewczyny moja radość z prawidłowego Fisha nie trwala dlugo.... Borysek odszedl w 18tyg. Tydzień po amnio.... Serduszko przestalo byc... Wczoraj musiałam urodzić mojego martwego juz synka...

Nie spie kochane. Nie mogę. Nie potrafie. Mimo tabletek dalej rycze..... Straciłam 2 ciaze w 8 i 9 tyg bolalo ale teraz... to jest tragedia... czułam juz ruchy... świat jest popier... Niewiem czy bedziemy jeszcze próbowac... Niemam juz sily... A z drugiej strony się pocieszam ze gdbyby Borysek...

Niewiadomo co się stalo, wiadomo ze od 4-5dni serduszko nie bije. Objawów nie miałam zadnych. Wiecie ze pisałam ze super się czuje, i tak bylo.... Moze to amnio i bylam o tym 1procencie ryzyka, moze byla wada genetyczna której nic nie wykrylo. Moge sobie gdybac..... Leze z kroplówka. Dostałam...

Kochane zegnam Was....... Borysek jest juz w niebie. Serduszko przestalo bic. Jestem w szpitalu........

Aniu, a dlaczego tak? Nie pomogę w tej kwestii... Ja robiłam wszystko aby karmic i 5mc się udalo. Teraz nie bede walczyć za wszelka cene ale na pewno bede próbowac...

Dziewczyny, uzywałyście poduszki klina? Od którego mc mozna? Takze i ja znalazłam...

Jeny dziewczyny, ale mam rzeczy na strychu :shocked2:. Mezu ledwo cześć do wcale nie malego badaznika zmięścil. Od jutra przebieram i sortuje. Teraz chwile odpoczywam. Pije kawke. Prysznic i lekarz... Motylku moim skromnym zdaniem na gorskie tereny lepszy wózek 4kolowy z amortyzatorami...

Mnie lekarz ostatnio "pocieszył" ze bedzie tylko gorzej :mad:. Ja mam zewnetrzne po porodzie. Pojawiaja się i znikaja. Czopki guzik daja. Jedynie maść Avenoc je chwilowo usypia..

To naturalne metody zalecane przez moja dietetyczke. Mozesz spróbowac. Ja walcze z hemoroidami :hmm:.

Na czczo mialo byc :dry:.

Daga a szklanka wody z miodem i cytryna na suchony? Albo majeranek suszony, łyzeczke popic duza ilościa wody?

Hej piatkowo! Ja juz na nogach bo zaraz jedziemy do Katowic :). Prosze o kciukasy. O 15.30 mam wizyte... Ania, ja z pepco kupiłam glownie 62. Sa troszke mniejsze, a niektóre rzeczy mechaca się juz po jednym zalozeniu... Niestety. Syn ma duzo takich spodni... Zalozonych raz i juz tylko po domu...

@Sabi32 a ten rozek, kołderka do wózka to moglaby byc cos w tym stylu? Przypominam się o materiałach jak znajdziesz chwilke...

Niewyobrazalna tragedia :(:(:(.

Z tym ze obie chodzimy na wizyty prywatne. Nie wiem jak to się na z lekarzami przyjmujacymi na fundusz.

To chyba zalezy od lekarza. Ja w ciazy z synem po jednym poroniu tez mialam refundowane i prenatalne i polowkowe. Poprostu lekarz wypisał skierowanie i nic wiecej nie bylo potrzebne. Moja bratowa tez miala refundowane po jednym poronieniu tylko ze skierowaniem. Za 3 to w 30tyg tylko placiła 250zl.

Na poczatek starczy, ale raczej nie na długo. A takie 120 na 120 Wam nie wejdzie?