Wyniki

Ja długo plamiłam aż wypełniła się cała jama brzuszna (nie wiem jak to się konkretnie nazywało). Potem przeszło i już było spoko.

Tak, mówi się o skończonym tygodniu, 4+6 to wciąż 4 itd. Mnie to już wybrzuszyło, a to dopiero 4tc.

Dziewczyny, mam kolejny objaw ciąży 🥰 gazuje mi w środku brzucha, jak mineralna 😄

Ja prywatnie, bo to ordynator szpitala 😅 inaczej nas traktują jak słyszą jego nazwisko 😁😁 ale koleżanki podpowiadają, żeby też do nfz'tu się zapisać, żeby badania robić za darmo. Zobaczę, czy uda mi się to opanować.

Coś brałam pod język, myślałam, że duphaston 🤔 Wszystko jedno, byle by działało. Na inne jestem uczulona. Tak patrzę na stronki, to faktycznie luteina była, bo z pudełeczka takiego. Dobra, przynajmniej nie narobię sobie wstydu u gina i od razu powiem luteina 😁

Też mam dwa i zachowam pewnie tak długo aż zobaczę dzidzię 😄☺️ Do mnie też to nie dociera, że będzie kolejne bobo. Myślę o tym non stop, podświadomość robi swoje. Idę 1 lipca do gin prywatnie, bo do nfz to nie mogę się nawet dodzwonić, zamówiłam wizytę przez internet dopiero na sierpień. Pewnie...

No tak, też mi został jakoś brzuch po ciążach, choć reszta jest normalna, tzn. nie jestem grubaska 😅 Ale co dziwne, rodziłam w styczniu 2020 i nadal mam na brzuchu Linea negra 😳 to już chyba nie będzie miała po co znikać 😁

Dziewczyny, a co z waszymi brzuszkami? Macie jakieś wzdęte? Osobiście mam trudności z wciąganiem, żeby był jakiś płaski.

Dobry pomysł, dzięki za podpowiedź. Poprzednią ciążę robiłam wszystko priv i kosztowało mnie to trochę, teraz muszę ogarnąć to w ten sposób.

A co jeśli ten prywatny też zleca badania i chce wyniki?

Jak to robicie, że prywatnie wizyta, a badania na NFZ?

Mnie bolą piersi, już nawet zapomniałam jak to jest, bo po porodzie w 2020 zupełnie mnie przestały, ale za to w zamian dostałam migrenowe bóle głowy na @ Odpocznę w tej ciąży od comiesięcznego bólu głowy, bo kurde nawet tabletki nie pomagały i tak każdego miesiąca 3-4 dni bolała 😭

Dziękuję za słowa otuchy 😘 Powiedzcie mi, czy przytulacie się z mężem, czy na razie mają zakaz?

Dobra, zrobiłam, ale nie jestem zadowolona. Myślałam, że będzie mocniejsza kreseczka. Myślicie, że dwa dni różnicy, to może tak być? Pierwszy robiony 2 dni przed @, drugi w dzień planowanej @. Dodam, że przy dwóch urodzonych ciążach miałam bardzo wyraźne.

Wy tu robicie betę, a ja mam zamiar jutro powtórzyć test ciążowy, bo mąż tak jak słabo widzi (bardzo bladziutka kreseczka), tak słabo wierzy 🙈 Chciałabym wiedzieć już coś więcej jak tylko test...

Powtarzam test w niedzielę, czekam też na Twoją powtórkę 😀

Miałam na myśli troszeczkę coś innego. Ja np. jutro mam 26 dzień, czyli jutro powinnam dostać @

Normalne, tak właśnie też może być.

Ja to chyba nie muszę, co @ zawsze migrenowy ból głowy ze 3 dni jak nic. A to progrsteron odpowiedzialny za te migreny więc osobiście uważam, że mam go pod dostatkiem 😅

Też mam taką i uważam, że jesteśmy w ciąży 😀 A który masz tydzień cyklu?

Też tak myślę, że to chyba moje ryzyko.

Kurcze sama nie wiem, nie znajduję odpowiedniego tygodnia do poinformowania. I na dodatek jadę 300km stąd do rodziców na kilka tygodni, chyba powinni wiedzieć... Wolałabym im powiedzieć jak będę w 3msc. Ale to chyba nie przyjdzie jak zacznę plamić itd. (zawsze plamię w ciąży).

Taka kobieta bez szczepień powinna być w sali dla VIPów 😎 razem ze swoim dzieckiem.

Czyli takie z deksza cyrki. Przecież podczas własnego porodu, raczej miała kontakt z własnym dzieckiem, nie rozumiem tej ichniej akcji. Przykre.

Uff, bo już myślałam, że jestem tylko jedna. Mąż mnie straszy, że będę rodzić w domu 😅 Ja tak sobie myślę, że to będzie córka bo mam pryszcze na czole, syn dodawał mi urody 😀 Ile macie lat? Ja 43 😏

Dziewczyny, a która z was nie jest szczepiona na covid? Jak to będzie z rodzeniem?

Fakt, przepraszam 😅

Ja też straciłam ciążę w 8tc i zostaje ten strach. Potem urodziłam syna. Teraz dopiero 3tc 2 dni przed @ i słaba kreska na teście, boję się, czy się utrzyma, nie chcę iść znowu na czyszczenie. Straszne wspomnienia.

Chciałabym córeczkę, ale jednak najbardziej zdrowe.

Mam dzieci i doświadczenie. Znam swój organizm. Dorzucę jeszcze do moich ostatnich objawów pryszcze na czole, których nigdy nie miałam. Tym samym żegnam wzburzone Panie, które nie miały objawów ciążowych przed @.