-
Sierpniowe mamy 2020
42min to tylko ? 🤭 ja podziwiam że wytrzymałas aż tyle. Brrr na sama myśl mam dreszcze. Ja przez te 5 min z 10 razy mówiłam położnej ze nie dam rady.- Lipka
- Wpis nr 8 678
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
@Joanulka gratulacje 😍😍 @Mdła Ale miałaś przygodę :O Ja to się cieszyłam że jak się rozkręcilo to już poszło raz dwa bo później tylko marzyłam żeby zapomnieć o tym ;) U mnie 1 faza porodu trwała 3h25min A 2 faza 5 min 😲- Lipka
- Wpis nr 8 673
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
No i mamy to - wypis. Poplakałam się z radości. Teraz tylko modlić się żeby zoltaczka nie wróciła. Tak się cieszę 😍- Lipka
- Wpis nr 8 640
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
U nas waga na ostatniej wizycie czyli doobry tydzień przed porodem 3300g A malutka urodziła się z 2930. ;)- Lipka
- Wpis nr 8 637
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
@Mdła dzięki :* U mnie było tak, że od ok 6 nad ranem budzilan się co 10 min. Odpaliłam sobie aplikacje i co mnie obudził skurcz to klikałam. I było co 10, co 7 min tak różnie. W końcu wstałam przed 7 i mówię do męża że to chyba dziś bo bolą skurcze. Ogarnęłam się, wykąpałam i przez ten cały...- Lipka
- Wpis nr 8 632
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
A ja czekam na każdy kolejny dzień z nadzieja na obchod poranny i na wypowiedzenie słów " będzie wypis do domu". Modlę się żeby to było jutro bo szpitala mam serdecznie dooooooooosc. A cycki mam takie ogromne.. plecy strasznie mnie bolą.- Lipka
- Wpis nr 8 628
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Mi wmawiali że nic się nie dzieje A bym urodziła sama pod prysznicem więc.. hehe Ja nie brałam laktatora. Widzę że tutaj u nas w szpitalu udostepniaja no ale co się nagadaja to też nie fajnie. Ja na razie daje radę. Najgorsze te początki i jak się zacznie źle...- Lipka
- Wpis nr 8 619
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
W szpitalu to dopiero jest upał. Jejus człowiek jest cały mokry. Dzieci tylko na pampersach. Ja się strasznie martwię.. bo z synkiem byłam aż tydzień w szpitalu(zoltaczka) i teraz będziemy mieli raczej powtórkę z rozrywki... młoda już się robi żółta. Bilubiryna wzrasta.. eh załamka. Tak tęsknię...- Lipka
- Wpis nr 8 609
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
No mi polozna kazała iść pod prysznic i polewac brzuch żeby rozruszać akcję. Ale mój prysznic trwał z 5 min.- Lipka
- Wpis nr 8 595
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Dziękuję. Na imię ma Julka. Ja tu przeżyłam taki hardcore, że chce zapomnieć. :) Przyjechałam do szpitala gdzieś ok 10. Ze skurczami co 5 min. Zrobili mi ktg. No i zbadali. Rozwarcie 1.5, na ktg skurcze ledwo ledwo.. No i poszłam na salę Przedporodowa. Skurcze skurcze skurcze... krzyżowe. Co 5...- Lipka
- Wpis nr 8 582
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Mam i ja swoją kruszynkę 😍😍😍 Urodziłam dziś o 14. 2930g 53cm 😍- Lipka
- Wpis nr 8 568
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Też czekam 😀 aż się nie chce mi już wierzyć, że się doczekam. Tyle razy już się nakręcałam... :D Tydzień temu na Polsacie puścili 1 cz Titanica. I mówiłam kurde nie zobaczę pewnie 2cz bo Bede w szpitalu. Taaaa... właśnie oglądam. :D Dziś jeszcze znajomi wpadli. Którzy ostatnio jak się zegnali...- Lipka
- Wpis nr 8 551
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Ja skurcze mam już uhuhu długo. A twardnienie brzucha to chyba od 20tc. Siara z skutków to też już mega długo. Codziennie widzę na staniku mokre. Wczoraj się nachodzilam w efekcie mam dziś mega ból kręgosłupa. A młoda nadal sobie w brzuszku urzęduje. Są różne fajne aplikacje gdzie się...- Lipka
- Wpis nr 8 536
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
U mnie na ktg to by dopiero wyszły skurcze :D ja mam takie że wtedy nie mogę nic powiedzieć tylko siedzę lub leżę i oddycham spokojnie. W pon będę szła albo we wtorek.- Lipka
- Wpis nr 8 524
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
U nas pokazuje 32". A my właśnie wracamy z zakupów. Nachodzilam się że nie mogę na nogi. :) @Mystic87 cudowny synek :* wszystkiego dobrego dla Was.- Lipka
- Wpis nr 8 521
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
U nas synek dzisiaj u dziadków na noc. Teraz moja mama ma urlop więc jak tylko młody chce to zostaje u nich. Żebyśmy spokojnie mogli do szpitala jechać... 😀🤭. Mężowi się urlop kończy A tu nic. Mama ma jeszcze przyszły tydzień wolne więc jest szansa.. :) Myślę żeby iść na spacer jakiś 🤔- Lipka
- Wpis nr 8 496
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
U nas to ja nie mam ochoty na igraszki jak w glowie ciągle ten poród itp, A po drugie wieczorami to jestem jak zdechły wieloryb. W życiu. :D. Mąż też woli poczekać bo również go przeraża że jak to tak się kochać jak młoda z glowka na dole jest haha.. poczekamy... :D teraz bardziej nas...- Lipka
- Wpis nr 8 477
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
To nieźle Cię przeczyscilo 😒. Mi się dzisiaj śniło, że moja mama wysłała mi zdjęcie na fejsa - mojej córeczki i mówi no w końcu urodziłaś, a ja zdziwiona i mówię uf jak dobrze. :D- Lipka
- Wpis nr 8 474
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Ja mam od dłuższego czasu twardnienie, skurcze, bole jak na okres i tak na przemian A nic się nie dzieje. Już się nie nakręcam. Już myślałam kilka razy że to może dziś, ze już blisko i potem przechodzilo. Już jestem zmęczona psychicznie. I te ciągle wiadomości od rodziny i znajomych. "...- Lipka
- Wpis nr 8 469
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Też się nie mogę doczekać. Ale np wieczorem jak już zaczynają boleć te skurcze albo coś innego to mam zaraz taki stres że aż ręce mam mokre. Chce bardzo żeby się zaczęło ale jak już coś zaczyna dolegac to nagle panika.- Lipka
- Wpis nr 8 456
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
U nas jeden piesek to kocha wszystkich więc nie ma problemu. Drugi piesek który pilnuje brzucha od początku to się doczekać nie może dzidzi :D. Dziś mąż jeździł po domu wózkiem 😂 to pies biegał za nim. Później siedział przy foteliku. A jak znajoma była z noworodkiem to psinka siedziała przy...- Lipka
- Wpis nr 8 442
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
U nas też na razie bez zmian. Od wczoraj ciągle pada. Nie lubię za bardzo takiej pogody bo po 1 nie bardzo można spacerować, A po 2 ciągle trzeba myć podlogi bo psy wychodzą na podwórko siku i jak wracają to śladów pełno na podłodze.. No ale od jutra ma być słoneczko. 😀 Aplikacja pokazuje 2...- Lipka
- Wpis nr 8 428
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Mój mąż chciał prezent na urodziny 28.07 - nie udało się 😀- Lipka
- Wpis nr 8 422
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Tylko żeby za bardzo nam nie odwaliło na punkcie przyspieszania porodu :) Natura wie najlepiej :D- Lipka
- Wpis nr 8 418
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Widzę taki sam mamy tc:) Ja byłam w 1 Ciąży aż tydzień w szpitalu to maz musiał mi dowozic ubranka, pampersy itp. Więc teraz wolę mieć więcej. A do porodu nie mam nic specjalnie spakowanego. Bo nic przy 1 porodzie nie potrzebowałam.- Lipka
- Wpis nr 8 411
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
Jesteśmy już tak blisko 🙂. Widać mete😀.- Lipka
- Wpis nr 8 406
- Forum: Sierpniowe mamy 2020
-
Sierpniowe mamy 2020
U mnie 3300 zobaczymy ile jeszcze przybędzie- Lipka
- Wpis nr 8 402
- Forum: Sierpniowe mamy 2020