Wyniki

Może musisz podejść zagadać.. moze czeka byś coś podgadała. Wiesz jacy lekarze są. Przy okazji możesz wspomnieć że dzieci w domu czekają i że nie cierpisz szpitali. 😆

Dajcie znać jak urodzicie.

Dasz rade. Chwilai będziesz po wszystkim

U nas nie robią badań. Tydzień temu byłam w myszkowie i cc dziewczyny miały bez badań

Jak ananas ? Do jedzenia czy co z nim robić ?

03. 06. 2020r termin z usg. Moją córke już miałam naświecieod kilku dni , a tu się nie zapowiada wogóle by Mikołaj chciał wyjść. Lekarka partnerowi kazała się zabrać za robote bo wogóle mi się szyjka nie skraca. Pracujemy nad tym ale ni widzę efektu 😆😆

Ja od 3 dni testuje metode 3 razy s. Sex, schody, spacer. Jak narazie nie pomaga.

Rennie pastylki możesz. Ja na noc zawsze biore do ssania

A ja bym wolała cesarke a nie chcą zrobi Nic się nie stresuj. Ty się boisz cc a ja się boje że go mi nie zrobią 😆😆. Ja we wtorek ide do lekarza ale też wiem że mam szyjke długą i zamknięta. Uparli się że mam rodzić naturalnie więc będe tak chodzić w ciąży w nieskończoność albo będą próbować...

To będziemy trzymać kciuki w poniedziałek.

Ja wogóle nie mam skurczy. Miałam tydzień temu z dwa dni i od tamtej pory nic. Na badaniu w szpitalu, szyjka zamknięta i długa. Nic nie wskazuje by Mikołaj wybierał się na świat.

Koleżanka gdy miała białko wmoczu i nadciśnienie zrobili jej cesarke w 34 tygodniu na biegu. Wszystko oczywiście z nią i dzieckiem

Musisz czekać do piątku ? Może da się skontaktować wcześniej?

Dziś tylko i jutro max mam iść do domu. Już nic mi nie robią z badań. Mam fatalny dzień i wogóle wypisuje się z chodzenia w ciąży. Nie cierpię niewiedzy. Coś mnie trafi.

Kolejny dzień mi się wlecze jak guma z majt. Ostatni tydzień chyba trwał wieczność. Leże w szpitalu w myszkowie gdzie miała zostać podjęta decyzja przez kardiologa czy mogę rodzić naturalnie czy cc. I dalej nic nie wiem. Stwierdził że na dwa razy i on decyzji nie podejmie tylko ginekolog musi. A...

Ja się martwie bo od rana ruchów żadnych nie czułam. Już mu tam stukam do brzucha, zjadłam, napiłam się a on nic. Macie jakieś sposoby nielicząc,zimnego napoju czy czegoś słodkiego by się ruszył ?

Czemu w takim musisz ?

Powiem wam że ja na nowych lekach na ciśnienie czuje się o sto razy lepiej. Od połowy ciąży tak się dobrze nie czułam. Nogi mi odpuchły a kostek nie było wogóle widać, i jeszcze Mikołaj znów intensywnie się kręci bo mało co się ruszał. Tłumaczyłam sobie że mu ciasno.

znam i z pierwszej dekady i nie wyobrażam sobie by mój syn był podobny. Raczej szanse nikłe bym dała rade w byka urodzić.

Wszystkie bliźnięta które znam mają straszną osobowośc. Przeważa mnie to ale mój Mikołaj zapewne też będzie bliźniak

Hmm. Ja na śląsku. 😆😆

Ten Olsztyn obok mnie zzamkiem pod ktory czasem zaglądam na pizze ?

Strasznie powiem 😁😁

Myślę że tak ale teraz mogę partnerowi podokuczać bo też mu uszy odstają. 😄😄

Podobno tak. Coś tam pokazywałaale dla mnie to była tylko plama.

Mój syn podobno ma duży łeb i odstające uszy. 😅😅oby się nie oberwały przy porodzie

Tak. 37+1

Też dziś byłam bo puls mi jeszcze skoczył i ciśnienie, aż pod czaszką czułamże ciepło mi się robi. Dostałam skierowanie do szpitala by iść w poniedziałek by kardiolog mnie skonsultował. Mały waży teraz 3 kg.

Nie wiem. Koleżance pomogł spacer a później raz sex. Mój partner jak proponuje to ze zgorszeniem mi odpowiada " ale Ty jesteś w ciąży " i nie mamowy by cos spróbować

Sex podobno.