Wyniki

Ojej a co to za zamówienie? Współczuję, dobrze że choć fryzjera nie zamkneli [emoji4]

Ech ja sie do kotów zrazilam, znajomi mieli kotke potem dokupili kota one się rozmnozyly i robiły gdzie popadnie bo znajomi nie sprzatali kuwety więc nie miały gdzie. No i kocur niekastrowany sikal wszędzie. Tak wiec zrazilam sie do znajomych i do kotów, może i rzeczywiście nie wszystkie są...

Moj M jeszcze niedawno w tej ciąży mi się pytał czy ja mogę ostre jeść. To go zrypalam że już 4 dziecko a on ma wiedzę sprzed 30 lat.

Spoko rozumiem [emoji4] my mamy akurat duzego psa, jak się dzieci rodziły to były nawet dwa ale one nie interesowały się specjalnie dzieckiem, jedynie Layla trochę jak kladlam ma macie na podłodze to lubiła sie ulozyc obok i tyle[emoji16] z kotem bym się bala że wskoczy do łóżeczka i drapnie.

Bardzo się zmieniło, ja 10 lat temu też miałam inną wiedzę, choć niekoniecznie sie stosowalam bo np w szpitalu dali mi sok pomarańczowy ale wypilam i nic się nie działo [emoji1]

Już się odchodzi od diety mamy karmiącej i naprawdę można jeść praktycznie wszystko [emoji4] te truskawki, czereśnie, pomidory czy kapusta które są ponoć niebezpieczne można jeść bo tak jak Ennis pisze kolki i alergie to wina niedorozwinietego układu pokarmowego malucha [emoji6] zawsze można...

Z serem też uwielbiam [emoji1] a kota oddajecie gdzieś czyli prostu rezygnujecie z kupna? Ja to się boję że mój dwulatek będzie miał dziwne pomysły, będę musiała być czujna [emoji1] U nas polewaja na świeżo to tez inaczej może smakować

No właśnie ja to samo, zaczęłam sobie smak wyobrażam [emoji23] zadowalam się jabłkiem [emoji1]

Co do uczulen to już się od tego odchodzi, odradzaja jedynie to co pryskane chemią, ale myślę że jak się dobrze umyje to można zjeść [emoji6] jak ktoś się boi to na próbę jedna dwie sztuki. Ja jadłam zawsze wsytsko przy karmieniu całej trójki i nic nikomu nie było

Ja też lubię, jak te grube frytki to tylko z octem [emoji1][emoji1]

U nas odpada podłoga bo pies jest i albo ona by się tam ladowala pod naszą nieobecność albo by było w tym pelno siersci. Koszyk miałam od drugiego dziecka i w sumie ta opcja mi najlepiej odpowiadala [emoji4] tylko teraz kupię ciut dłuższy żeby posłużył na ok pół roku. Właśnie na tej stronie się...

Wiem że w Szkocji są na pewno, a ostatnio w Internecie czegos szukałam i widziałam że lidl niby w Anglii tylko trzeba jakieś kursy online zrobić, zarejestrowałam się a potem zapomniałam

Ja się cieszę właśnie że w lipcu rodze bo słoneczko i brak tej depresyjnej pogody, starsze się rodziły styczeń, marzec, kwiecień więc jeszcze nie było tak fajnie i ciepło. A teraz nawet tyle ubierania nie będzie[emoji16] mnie dobijala ta wczesna szarowka za oknem zaraz po porodach, zresztą nie...

A skąd masz box, dostałaś czy kupowałas? Widziałam cos na stronie lidla że ponoć mają, musze się zgłębić w to. Chociaż pudełka nie dam do spania bo nawet nie ma na czym stać ale nawet żeby coś przechować a chusteczki czy pampersy się przydadzą

A na dół do salonu kosz Mojżesza na początek, potem zobaczymy bo przy młodszym miałam też łóżeczko turystyczne i niestety zagracalo strasznie a on w nim nie chcial spać [emoji53]

Nasz dokładnie to samo [emoji1][emoji1] ja po jego urodzeniu przyjęłam postawę że ibtakbsoe będzie budzil w nocy i zebym się nie denrwowala wiecznym pobudkami. I byłam spokojna, on szybko się nauczył spać u siebie całą noc, wszystko do ok pół roku jak wróciliśmy z urlopu z Polski....wszystko...

To wtedy lepiej[emoji4] fakt piankowe lipne są, ja miałam dla dwóch synów wszystkie wozki z piankowymi i zawsze prędzej lub później się zuzywaly. Na szczęście przy 3 już nie popełniłam tego błędu [emoji16] tylko teraz mamy lekki wózek do samolotu i chcąc nie chcąc ma piankowe kółka. Ale to do...

Ja co prawda nie miałam i znajomy ma dla dziecka cosatto giggle, trochę podobny, ale widziałam na spacerach że szybko sie kolka niszczyly, mimo że kupili nowy wózek.

Ja mam łóżeczko mamas&papas, nie wiem czy w Polsce jest ta firma, kupiłam jako używane i było w stanie idealnym bo ponoć stało u dziadkow. Drewniane i bardzo stabilne a składało się w 15 minut [emoji16] nawet ja się kładę z małym i daje radę

O masakra... Witaj [emoji4] Daj trochę tego śniegu [emoji12] U nas zimno -3 Na dworze, M zaraz leci na zakupy a ja zostaje z młodym w domku. Powodzenia dla wszystkich wizytujacych dzisiaj [emoji4]

Aa rozumiem, teraz skojarzyłam bo renisus bylandzis przecież prywatnie. To Wy macie urodziny jedno po drugim, nieźle [emoji16] możecie razem wyprawiac imprezę [emoji12] Wsuwam czarne oliwki i idę oglądać program, dobranoc [emoji8]

Wy macie chyba inne te karty ciąży niż moja bo h mnie tak szczegółowo nie jest opisane [emoji1] btw Ennis92 zauwazylam datę urodzenia- masz dzień po mnie urodziny [emoji16][emoji16]

Chyba jeszcze trochę poczekamy... W tamtym roku u nas nieźle nasypalo, szkoła ze 3 dni była zamknięta ale warstwa śniegu naprawdę gruba. No i paraliż na drogach

U nas rano popadalo i zaraz zniknął. Dookoła na wsiach biało. Ja bym chciała trochę śniegu, dzieciaki wtedy takie uradowane [emoji16]

Takze gratuluje wszystkich innych wizyt [emoji4] Leżę z najmlodszym i myślę co zjeść na kolację... chyba kawałek tortu jeszcze zjem [emoji1] akurat on mi smakuje ze słodkich rzeczy. Posiedzę trochę z M i legne się do łóżka. Mój od jakiegoś czasu śpi w salonie na kanapie bo na naszym materacu...

No to do dzieła [emoji16][emoji16] może właśnie Julce spodoba się wybieranie tego wszystkiego i się przekona [emoji6] i nie przepraszaj bo miałaś prawo się martwić [emoji6]

Super ze z dzidzia wszystko dobrze! Julka się przyzwyczaić na pewno, niech wybiera z Tobą wyprawkę dla brata [emoji4]

Trzymamy kciuki mocno!!! Ja leżę, nic mi się nie chce,już mnie to wkurza. Jeszcze M robił pomidorowke i się okazało że koncentrat zepsuty i smród na całą kuchnię, a on mówi że katar ma i nie czuje. To teraz robi karkowke, ja zjem tylko makaron z sosem bo na mięso nie mam ochoty

Oo następna co smaka robi [emoji1][emoji1] i takiego pieroga to bym zjadła [emoji39] mam w zamrażarce pierogi z serem na słodko, może sobie jutro zjem [emoji16]

Kochana, ja mam na plusie tak czy siak,gdzieś pewnie ok 15 kg by się przydało zrzucić [emoji6] także nie martw sie, dzieciatko się urodzi to stracisz zbędne kg [emoji6]