Wyniki

Wybralam się z mężem i psem na spacer po okolicy i po 5 minutach gdy musialam podejść pod niewielkie wzniesienie (normalnie go nigdy nie zauwazalam) dotarło do mnie że tu juz nie ma mowy o spacerowaniu, chodzeniu nawet słowo turlanie się tu nie pasuje:oo2:...masakra...dobrze ze husky to pies...

Karlik wypoczeta i zrelaksowana po w czasach w szpitalu?;) Udanych urodzinek i sto lat jubilatce ;)

Martusiamiska- ja nie mam żadnych problemów z nadciśnieniem i w poniedzialek gin powiedział żebym odstawila juz magnez (bralam 3x2tab) a na wizycie miałam tydzien 36+1. Klaudia Ty masz kobieto przeżycia, dobrze że się odezwalas i w końcu te baby się zabrały do pracy... Jednak okazuje się że...

Omg, aż mnie ciarki przeszły...

dobrze powiedziane;) nasze dzieciaczki juz od dłuższego czasu przyzwyczajaly się do tego co jemu, może w mniej inwazyjny sposób ale jakieś tam smaki poznały i pewnie swoje preferencje juz maja;) dlatego czemu mam się katowac ryżem z gotowanym kurczakiem... Wszystko jet dla ludzi w odpowiednich...

Dzień dobry wszystkim;) Cześć *Ula*, witaj Alicjo;) Ja dzisiaj spalam jak zabita...obudzilam się dopiero o 9:30 a w miedzy czasie tylko jedna wycieczka do łazienki...ale przez to wszystko nawet nie czulam w nocy i nad ranem mojego bąbla i teraz siedze i co chwile ja szturcham żeby trochę mamę...

Miłosc...bez graniczna, bez warunkowa... Nic dodać nic ująć...;)

Klaudia nie strasz z tymi cyckami teraz już mnie wkurzają...Ale to nic damy rade;) A u Nikodema się na pewno polepszy;) przynajmniej za jakiś czas będziesz mu mogła opowiadać że nie dość że przez całą zimę miał lajcik i siedział w cieplutkim brzuszku to jeszcze wiosną go zabrali na wakacje pod...

Odświeżający temat przypuszczalnie nas w kolejkach- robię zakupy z mężem w biedronce, dochodzimy do kasy a tam kolejka jak zwykle... Po jakimś czasie rozpakowalismy zakupy na taśmę i dalej czekamy...ja już się trzymam pod brzuchem bo mała się kręci niemiłosiernie, w dodatku wczoraj gin...

Cześć Dziewczyny;) Ja właśnie wrocilam z badania krwi i zakupów i juz mi się nic więcej nie chce8-) Karlik tylko uważają na siebie jak juz wrocisz do domciu...fajnie się mówi ze trzeba leżeć i odpoczywać ale same po sobie wiemy jak to w oryginale wygląda...ale pamiętaj ćwiczeń asertywnosc i...

I tu jest pies pogrzebany- nigdy nie będziemy miały pewności na jakiego lekarza czy położoną trafimy podczas porodu...a nawet jeśli będzie to zaufana nam osoba to jej także może się zdarzyć gorszy dzien i wtedy dupa... Możemy tylko wierzyć że będzie dobrze i że zrobią wszystko co w ich mocy by...

Majowka2017 czyli możemy powoli gratulowac;) a czemu masz cc już w czwartek?

Ja właśnie po wizycie:) 36+1 Mała ma ok 2,9kg i powoli szykuje się do wyjścia...z szyjki zostały resztki, poza tym zaczyna się centrowac, więc to już bliżej niż dalej...jupppi:-) :) No i jedno co pewne jak się urodzi to na pewno nie będzie łysa:-) :) szopka na usg była ładnie widoczna:-) :)

Cześć Dziewczyny;) Ja właśnie odwiozlam psa do żłobka bo jeszcze nie mamy płotu, a nie chce żeby sam siedział x godzin w domu...Jak to dobrze mieć mamę 2km dalej:-) :) i właśnie ruszam na wizytę do ginekologa...zobaczymy co nam dzisiaj powie jak tam nasz mały Bąbel:-) :) Miłego dnia;)

Klaudia jako on sliczny<3 Napisze to po raz kolejny zazdroszczę Ci ze masz juz swój Mały Skarb obok siebie... Trzymajcie się cieplutko;)

Która z Was mnie przygarnie na obiad?;)

Martussa tego się właśnie obawialam:( no ale cierp ciało co żeś chcialo:p wytrzymałysmy prawie 9 miesięcy to wytrzymały kolejne x miesiecy;) A brzuszek masz fajny;)

Ile ja bym dala za to żeby pspać na brzuchu...myślicieli ze jak juz się rozpakujemy to nasze cycki pozwolą nam na ta odrobinę luksusu?:p Z obiadem mam taki sam problem jak Wy...od rana nie miałam na niego pomysłu, lodówka swieci pustkami...a mój cwany maz jak usłyszał ze dzisiaj on nam robi...

Lakara lepiej dmuchac na zimne i za w czasu sprawdzić dlaczego tak się czujesz. Zaszkodzić nie za szkodzi jedynie pomoże Daj znać później jak się czujesz i czy wszystko ok

Cześć Dziewczyny;) U nas tak jak u większości z Was cała noc pizdzilo i lało...masakra... Mała non stop to nogi prostowala to rączkami boksowala w sumie to jeszcze nie przestała... A mąż tylko biegał od okna do okna żeby sprawdzić czy jego solary jeszcze stoją...i jak tu spac8-) Na poprawę się...

Bez bólu nie ma przyjemności...mam nadzieje ze jak się człowiek nastawi i pójdzie z podejściem ze będzie bolalo to jakoś się uda:) to jest to ze każda z nas ma inny próg bólu i inaczej podchodzi do znieczulenia. Ale z tego co mi polecala znajoma to jak najczęściej i jak najdłużej brać prysznic o...

Masakra...aż mnie ciarki przeszły... Dobrze ze z Twoimi rodzicami skończyło się tak jak się skończyło... Żeby to się dalo myśleć za kogoś i wiedzieć co planuje...może kiedys

Ja się naczytalam o znieczuleniu zewnątrzoponowym i w większości negatywnie wpływa na akcje porodowa, no i to samo mówiła mi znajoma położna, wiec jeśli mój organizm będzie na tyle silny to na nie się na pewno nie zdecyduje. A poza tym jak sobie wyobraze ta igłę w kręgosłupie to mnie od razu...

Balwanki dobre:D w sumie to nawet pasuje do aktualnej aury pogodowej

Marta głupi ma zawsze szczescie:p Waraai ze Ty masz jeszcze siły do biegania;) uwazaj na Wasze dupska kolana i reszte ciala lepiej zeby do maja wytrwaly w calosci;) Moj pies juz teraz wie ze jego pani się turla zamiast chodzic, a o bieganiu ze mną to może zapomnieć...jedno co dobre ze od razu...

Zostawić Was na pol dnia i tu takie wiesci:biggrin2: Klaugia gratulacje, niech Nikos rośnie dzielny i zdrowy...i dużo usciskow dla Ciebie dzielnej mamusi;) Co do sporu o ciążę donoszona to mój gin stwierdził ze od 1 maja mogę śmiało rodzic i ciąża będzie uznana za donoszons, a prawdziwy termin...

Hmmm jeśli chodzi o karmienie to jestem zielona z racji pierwszego dziecka, zobaczymy co Malej będzie bardziej odpowiadało cycek czy butelka...szczęśliwe dziecko szczęśliwa mama:) A borykacie się tez z "ulewaniem" się mleka/siary? Annkow dobre pytanie, ja dostalam spiworek do Malej ale ogrzewa...

Wierzycie w przeznaczenie, los...? Jakiś czas temu moja babcia opowiedziała mi ze w jej rodzinie gdy ktoś miał się urodzić ktoś inny umierał...pamietam ze tak było w przypadku moich 3 kuzynów umarł wtedy mój wujek,ciocia i prababcia. I nagle dzisiaj o 11 gdy prasowalam rzeczy do malej ni z tego...

Dzień dobry dziewczyny;) ale się rozpisalyscie od rana, nieźle miałam do nadganiania...nie wiem czy to pogoda czy efekt po świąteczny ale śpie jak zabita, aż ciężko mi się po 9 z łóżka wstaje, a wczesniej godz 6 i koniec leżakowania... Klaudia trzymaj się dziewczyno, wiem ze łatwo się mówi, ale...

Może poznańscy lekarze tak mają bo ja do tej pory też jeszcze nie miałam ktg;)