Wyniki

Podobno można ale ja się boję i mam przez to brzydkie odrosty już ;);)

@gosia321 Ty mój omnibusie :tak::tak: napisz mi jak mogę sprawdzić czy ten progesteron nie był jednak za wysoki? Teraz to już po temacie bo od poniedziałku po lekach go sprawdzałam to lipa, ale nie chce mi to wyjść z głowy i cały czas myślę o tym progesteronie, żeby błędu nie popełnić, bo już...

Nie bój się lekarz przewidział różne sytuacje, taką na pewno też, spokooojnieeee.... :):)

Nic się nie bój po to bierzesz leki blokujące pękanie, żeby jajeczka same nie pękały, będzie dobrze, nie panikuj :D:D

Po pierwszym razie też nic nie brałam i też byłam kozak ;);) ale wczoraj dostałam dwie kroplówki po punkcji i teraz już nie będę kozak na pewno, będę brać nospę aż będzie trzeszczało ale na pewno nie bolało ani nie skurczało (macicy oczywiście) :D:D

Ja właśnie o tym samym pomyślałam, bo po transferze budziłam się z bólem (skurczami macicy) i zasypiałam z tym samym bólem. Jutro sobie kupię ze dwa opakowania nospy i po transferze a nawet przed transferem rano wezmę razem z relanium :p:p

@Vinszka ile Ty razy brałaś tą nospę po transferze? Bolał mnie brzuch po ostatnim transferze, ale nie brałam nospy, zresztą cały czas boli po punkcji i podejrzewam, że po transferze znowu będzie bolał, teraz na pewno zaopatrzę się w nospę ale nie wiem jak ją brać, 3x1 czy 3x2??? :):)

No to zaczynamy tą drogę Mamuśka :D:D

No to wracasz do gry :D:D

Będzie dobrze, bo musisz ze mną znosić te stresy sobotnie :D:D

Ja jestem w Inviccie sle w Warszawie a wszystkie Invicty mają te same procedury i ja polecam :D:D

Dzwonił do mnie mój gin, że transfer w sobotę się odbędzie bo ten progesteron jest wynikiem tych zastrzyków niedzielnych. Gdybym w niedzielę rano go zmierzyła i wyszedłby wysoki to wtedy problem, a ja go zmierzyłam w pon rano czyli już po zastrzykach z pregnylu między innymi i ten wynik już się...

No właśnie ja przy ostatnim podejściu też nie miała badanego progesteronu, a miałam innego lekarza, czyli to chyba od lekarza zależy z tego co czytałam.

Idę spać Dziewczynki, bo "naćpana" się czuję po dzisiejszym dniu...słodkich snów... Do jutra... :):)

Wooow, a jaki miałaś na punkcji??? To ja już znowu nic nie kumam, skoro miałaś taki na transfer to kilka dni wcześniej też miałaś duży na pewno??

Hahaha....ja miałam podobnie test=zaraz @ :-D:-D

Widzisz wszędzie gdzie indziej..., a w nosie z tym, ja nie wymagam dużo, baaardzo się cieszę z tych 5-ciu :tak::tak:

Druga stymulacja moja pierwsza m-ąc temu.

Miałam, miałam kilka lat temu ale stwierdzili, że drugi raz nie potrzeba.

Na pewno już zostanie z Mamuśką, trzymam mooooocno kciuki :D:D

Cetrotide właśnie brałam a to źle? To przez niego?

Ja mam AMH 7,51 :):) ale słabo reaguje na leki, krótko mówiąc jestem oporna ;);)

Ale mi kazał progesteron badać.

No jak trza to trzaaaa ;);)

Aaaaaaa...., bezsensu... :(:(

No mnie też cholera bo też słyszałam o tych 10-ciu jajkach a nie kuźwa 5-ciu, ale zaraz poszukam czy pregnyl nie podnosi progesteronu, może to jego wina.

Nie może być inaczej ;) chyba, że mój przełożą, ale będę za Ciebie mocno trzymać kciukasy :D:D

No właśnie ja też nie czaje :eek::eek: biorę już od dzisiaj dowcipną luteinę i estrofem ale coś tam jest z tym progesteronem, że jak za wysoko przed punkcją to przestymulowanie czy coś takiego...

Progesteron za wysoki tylko nie wiem czy on się nie powiększa po pregnylu..., nie znam się na tym..