Wyniki

Po założeniu leżałam 3 dni w szpitalu, w dniu zabiegu zawozili mnie do toalety na wózku mimo że było bardzo blisko, a kolejnego dnia od rana już chodziłam sama.

Ogromne gratulacje dla Ciebie za Twoją siłę i wytrwałość! To wspaniałe informacje! Dużo zdrówka dla dzieci, niech się wspaniale rozwijają. A dla Ciebie szybkiego powrotu do formy. Trzymajcie się i cieszcie Waszym szczęściem :) :):)

Nie bój się, zakładanie szwu nic nie boli (ja miałam w znieczuleniu ogólnym 25 minut łącznie z uśpieniem i wybudzeniem), potem 2-3 dni po zabiegu leci odrobina krwi, szwu się nie czuje, a wiesz że jest więc będziesz czuła że dzidzia jest bezpieczniejsza :)

Jeśli ten lekarz nie ma pomysłu, to ja na Twoim miejscu skonsulotwałabym się z kimś jeszcze. Mi założyli szew w 20/21 tc przy wpuklaniu pęcherza płodowego do szyjki - praktycznie było rozwarcie i brak szyjki. Pęcherz udało się schować i zaszyli szyjkę na 1cm, było to ponad 3 miesiące temu...

Ja miałam miesiąc po założeniu szwu małe plamienie i kłucie w szyjce, z którym pojechałam na IP (było to 16 marca). Zostałam do tej pory w szpitalu, ale to też z innych powodów. Szyjka się wtedy nie skróciła i ze szwem też nic się nie stało. Teraz zwykle mam plamienia po pobraniu posiewu/badaniu...

My też prawie wszystko mamy to co na początek potrzebne, łóżeczko, wózek, fotelik, ubranka w wersji 50 i 56, kosmetyki... Zostało dokupić jakiś kokon, przewijak, ewentualnie jakieś organizery ułatwiające życie ;-)

Dziewczyny ja się zastanawiam jak po tylu tygodniach leżenia zniosłyście poród naturalny? Czy w ogóle miałyście siły potem na opiekę nad dzieckiem? I też czy nie bałyście się powikłań typu krwawienie czy uszkodzenie szyjki w przypadku gdy poród zacznie się przed zdjęciem szwu?

Gratuluję wytrwałości i doskonale Cię rozumiem (u mnie dziś mija 3 miesiące leżenia i sama w to nie wierzę). W szpitalu, w którym jestem, szew ściągają przy ukończonym 37 tyg. U mnie dziś 33t + 4d i nadal biorę luteinę i nospę, narazie nic nie mówią o tym, że miałabym je odstawić.

A miałaś ostatnio pobierany posiew? Ja czasem miałam nawet kilka dni po posiewie i badaniu ginekologicznym wydzielinę lekko zabarwioną krwią. Obserwuj i jeśli tylko raz się pojawiło to wytrzymaj spokojnie do dzisiejszej wizyty.

Też często o Was myślę i kibicuję - pamiętam że mamy podobny planowany termin porodu ja od połowy marca jestem w szpitalu, zadomowilam się już tutaj i też prawdopodobnie do końca ciąży zostaję. Przez 3 tygodnie lekarze trzymali mnie pod zapisem KTG 24 h, straszyli mnie spadkami tętna Małej, jak...

To super, że szybko po porodzie masz już pozytywne myśli na temat przyszłej ciąży. To naprawdę szybko! Ja póki co myślę że nie ma opcji żeby mnie namówić na kolejną. Ja trochę się nie odzywałam, bo miałam małego doła... Skończyłyśmy właśnie 28 tydzień, co uznawalam za pierwszą bezpieczną...

Mam szew od 13 lutego. Założyli mi wtedy bo miałam rozwarcie i wpuklenie pęcherza do pochwy. Od tamtej pory szyjka 10 mm i lezenie. Teraz bałam się że szew puścił i stąd to miałam plamienie i kłucie. Dziś kolejna dawka sterydów. Narazie nie panikuję, staram się...

No to laski przyszedł czas na mnie... małe plamienie plus skrócenie szyjki (według jednej lekarz do 6 mm, według drugiej nadal ma 10 mm). Zostałam w szpitalu na porodówce i dostalam wczoraj wieczorem pierwszą dawkę sterydów. Skurczy nie mam ale woleli dmuchać na zimne. Jesteśmy na przełomie...

Jak oprócz tego nic Ci nie jest to się nie martw, może to od wszystkich leków już żołądek się buntuje... też mi się to zdarza. Albo zjadłaś coś cięższego? Pij dużo wody, kontroluj :)

Nie poddawaj się! Lekarze o Was walczą, Ty też walcz o każdy dzień. Sama wiesz jaka teraz jest kolosalna różnica między kolejnymi tygodniami dla Maluchów. Musisz jeszcze wytrzymać! Moja szyjka ma 9 mm, Mała też często kopie mnie na dole a potem przechodzi wyżej, może i Staś tak zrobi.

Dasz radę, nie poddawaj się. Mam nadzieję że lekarzom uda się wyciszyć Twoje skurcze. Daj nam znać, tylko dobre wiadomości! Jesteśmy z Tobą myślami!

Trzymam kciuki i pomodlę się. Miałaś podane wcześniej sterydy na rozwój płuc Twoich Maluchów? Czy Twój lekarz bierze pod uwagę założenie szwu albo krążka? Czytałam że w bliźniaczej ciąży lekarze różnie do tego podchodzą. Mi też się uwypuklał pęcherz ale nie dopuszczałam do siebie złych myśli...

Ja biorę magne b6 3 x 2 tabletki

Ja miałam chyba coś podobnego, wyciek luteiny i wokół jakby woda, to mi bardzo podrażniło całe "narządy zewnętrzne" i lekarz przestraszyła się że to jakaś infekcja, czekamy na wynik posiewu, ale w razie czego przepisała mi gynalgin i pimacufort do smarowania, więc uważaj żeby nie dopuścić do...

Konkretnych objawów żadnych nie miałam. Łapały mnie skurcze pod pępkiem jak za długo siedziałam, ale myślałam, że to już w połowie ciąży normalne. Niskie ruchy czułam wcześniej i czuję też teraz, czasem mała ze 3 dni mnie pokopie bardzo nisko (bardzo się tym stresuje, wiem że to głupie, ale mam...

No to masz trochę bardziej komfortową sytuację pod względem dojazdu ;) do zwykłego szpitala też mam bliżej, ale właśnie do 3 stopnia referencyjnosci około pół godziny. Ja też czasem sprzątałam siostrze mieszkanie jak ona była w ciąży więc wiadomo że wolałabym sama to zrobić, ale jeśli chce pomóc...

Czyli też mamy podobne wymarzone terminy :) Tak samo nie lubię być zależna i jak siostra posprzątała mi w weekend mieszkanie to nie wiedziałam jak jej dziękować ;) Ale musimy teraz dać sobie pomóc, jak wrócimy do pełni sił to się odwdzięczymy :) Myślę że takie leżenie w piżamie może być trochę...

Czyli czekacie na parkę - super :) Rzeczywiście z bliźniakami pewnie sytuacja inaczej wygląda niż w pojedynczej ciąży, ale cel mamy ten sam :) najpierw czekamy do końca marca, bierzemy głęboki oddech i czekamy do Świąt :)

Mam wrażenie że lekarze tak straszą żeby nas uczulić żebyśmy naprawdę się oszczędzały... Takie historie jak Twoja od razu poprawiają mi humor - dziękuję :) Na ogarnięcie mieszkania przyjdzie czas, najważniejsze że udało Ci się tyle wytrwać. Gratuluję! A pewnie jak weźmiesz dzidzię na ręce to...

Też przygotowuję sama tylko lekkie posiłki a mąż ogarnia resztę gotowania, sprzątania itd... Termin na 28 czerwca, córcia :) Ten Twój sposób z małymi krokami brzmi naprawdę bardzo dobrze. Ciężko jest w naszym stanie czekać na coś będzie za dwa, trzy miesiące... to teraz jak wieczność. Ale jak...

Może lepiej umawiaj się częściej na wizyty, to Cię uspokoi. Dla mnie też noce są najgorsze, a jak rano wstaję z nowym dniem to od razu inaczej patrzę na to wszystko i dolegliwości, które w nocy mi przeszkadzały, mijają. Postaraj się poczytać coś odprężajacego przed snem. Mi pomaga prysznic...

No to widzę że sytuacja podobna, praktycznie co tydzień jestem na kontroli więc pewnie często szyjka będzie kontrolowana. A czułaś jakoś to zsunięcie szwu? Czy bezobjawowo? Cieszę się, że udało Ci się dotrwać do 32 tygodnia. Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :)

Bardzo mi przykro, że Twoja wcześniejsza ciąża tak się skończyła. Trzymam kciuki też za Twoje dzieciaczki. Twoja lekarka daje nadzieję i jest dobrej myśli to już połowa sukcesu, trzeba jej wierzyć. Tylko leżysz czy pozwalasz soboe czasem na lekką aktywność? Widzę, że mamy podobny termin, czuję...

Tak, 3 tyg leżę i jest stabilnie. Zawsze to raźniej porozmawiać z kobitkami, które są w podobnej sytuacji, nikt lepiej nie zrozumie

Witajcie dziewczyny, dołączam do Was - kolejny podobny przypadek. 3 tyg temu podczas USG połówkowego wykryto u mnie niewydolność szyjki, nie miałam żadnych objawów. Okazało się że miałam już rozwarcie i wpuklenie pęcherza płodowego. Na moje pytanie czy na USG wszystko jest w porządku z...