Wyniki

Hmm właśnie zobaczyłam, muszę męża poprosić aby pojechal i mi kupił...bo wcinam te jabłka, śliwki i nic z tego już od dwóch dni :( masakra... W sobotę o ile wyniki z laboratorium bede miała na czas... Już się boje co się okaże...niby przez 3 dni myślałam pozytywnie, a dzisiaj po nocy złapałam...

Witajcie dziewczyny 😊 ja mam jakiś gorszy dzień...a to dlatego że w nocy obudził mnie ból brzucha i minął... oczywiście już jestem pełna strachu...ale mały cały czas daje o sobie znać 😉i chyba od tej luteiny mam znowu zaparcia...wcinam śliwki, pije rano wodę z nimi i guzik...ehh Jeszcze po pracy...

@Monikacyganiocha @KiniakB dzięki dziewczyny 😉 mi też powoli boki dają o sobie znać, no ale u mnie jeszcze kręgosłup szwankuje, to nie dziwię się...

Cześć Dziewczyny 😊 badanie krzywej już za mną, na szczęście mogłam sobie pójść do auta(mąż zaparkował pod przychodnia). Trochę siedziałam a jeszcze leżałam na siedzeniu i nie było źle. Tylko w domu już potem trochę brzuch bolał i mały cis nisko się ułożył, bo jak czuje ruchy to bardzo nisko...i...

@Natka2020 ojej... będzie dobrze, najważniejsze to zachować spokój a już wiek ciąży jest o wiele lepszy niż połowa dla maluszka. Trzymam kciuki 😘

Dziewczyny to mam tak samo...a tu 22 tydzień...mąż się śmieje że ciągle coś mnie boli its faceci 😂 ale jest wyrozumiały zasuwa w domu za dwoje 😊 Wczoraj z 9 razy miałam twardy brzuch a dzisiaj coś pod biustem przy żebrach mi tak drży...i panika 😥

Też o tym myślałam, żeby być w aucie i ułożyć się na siedzeniu. Mam nadzieję że nie będą robić problemu. Hmm co do magnezu...ufam swojemu lekarzowi, ale jak czytam, że bierzecie magnez mam inne zdanie niż on. Myślałam o magneb6 ale kurcze biorę prenatal Duo i tam jest sporo witaminy b6. A nie...

Dziękuje za radę 😊 niestety mój lekarz uznaje, że branie magnezu w ilościu kilku tabletek nic nie daje...że to za mało i bez sensu...ale i tak biorę od kilku dni

3 cm... tylko że w 20 tygodniu było 4 cm... Tak samo jest u mnie, najgorsze, że potem w nocy często twardnieje i na następny dzień...stąd tak obawiam jutrzejszego siedzenia w przychodni...ehh Właśnie twardnieje, mam tak od 18 tygodnia, tylko wtedy to było z raz może dwa na kilka dni. A od 20...

Ok, dzięki :) bo tak ostatnio się zastanawialam nad tym 😊 Na razie nic, tylko szyjka zaczęła się skracać i mam skurcze... niby lekarz nie kazał mi non stop leżeć, ale ja się boje że będzie gorzej jak nie będę leżała...a dwa jak sporo siedzę to boli brzuch i tak samo przy dłuższym chodzeniu...

Cześć 😉 poczytałam sobie Wasze wpisy i nastroiły pozytywnym myśleniem, chociaż od kilku dni staram się wmawiać sobie, że u Nas będzie dobrze, choć to 22 tydzień... Od rana już od tego leżenia bolą mnie biodra, ale zaciskam zęby i leżę 😁 Jutro mam krzywa cukrowa i boje się tych 2 h siedzenia :(...

Mi lekarz powiedział, że branie magnezu i nospy w ilości po 6 tabletek dziennie jest za mało i bez sensu i on tego nie rozumie...bo to nie działa. Stąd na te skurcze mam tylko luteinę... Dzisiaj już trochę lepiej, staram się dla tego maleństwa myśleć pozytywnie 😉

Ja od rana staram się myśleć pozytywnie mimo wszystko 😊 Co prawda w nocy był stres, bo jak się obudziłam, to czułam z kilka razy jak znów mi się stawiała macica... A tak to od rana po śniadaniu leżę a mąż pracuje:) w środę mam badania krwi i obciążenie glukozą...mam nadzieję, że wytrzymam bez...

Mimo wszystko trzeba się jakoś przełamać i powtarzać, że będzie dobrze 😊 tylko to Nas i nasze maleństwa może ratować 😊 będzie dobrze 😉

No tak 😊każda z Nas tak ma Tak pierwsze i długo z trudnościami staraliśmy się...stąd taki lek i obawy o synka...no cóż będę odpoczywać ile się da i czekała z nadzieją do wizyty... Racja, dzisiaj mnie wzięło na płacz z tego powodu, bo moja mama tak samo, jak my cieszy się z maleństwa i z nią...

@KiniakB jejku... No właśnie mnie to wszystko przeraża, że lekarz nie przejmuje się, że tak szybko się skróciła a to dopiero 22 tc... Przeważnie leżę, może na cały dzień siedzenia i wstania do kuchni i toalety jest z 3 h w sumie... Dzisiaj to już mam zalamke z tego powodu...bo czuję się...

Dokładnie 22+2 😊 no właśnie czuje, że muszę sobie z kimś pogadać...mąż twardo stąpa po ziemi i inaczej mnie rozumie. A ja to typowa panikara i zawsze jak coś jest nie tak, to widzę wszystko w czarnych barwach... dlatego tak boje się co będzie dalej z maleństwem... Właśnie mnie dziwi że w tak...

Pocieszenie 😊dzięki 😊 Mnie tylko zdziwiło, że lekarz nie przejął sie, że od połówkowego szyjka skróciła się o 1 cm. Dał luteinę na te skurcze, ale jakoś nie widzę poprawy :( a na temat leżenia powiedział, że nie muszę, bo to nic nie pomaga...boje się że jak pójdę znowu, to ta szyjka będzie...

Ojej...to teraz się trochę zmartwiłam... Właśnie zdziwiło mnie, że niedawno na połówkowym miałam 4 cm w teraz 3 cm...a lekarz mówił zeby brać luteinę, ale nie muszę leżeć, bo wg niego to nie pomaga w ciąży... A z tego co piszesz, to może być gorzej 😖

Wcześniej miałam 4 cm i znaczenie się skróciła, ale mój lekarz jakoś nie robi z tego tragedii... I sama jestem w szoku, że tak się zmieniła...no niby trochę w dzień posiedzę ale to strajsm się nie za długo... Staram się myśleć pozytywnie, że luteina pomoże ...

Cześć Dziewczyny 😊 czytałam ten wątek od kilku dni w sumie od wizyty u ginekologa...od 18 tc mam twardnienie brzucha i były one sporadyczne... ostatnio mam częściej i byłam u mojego lekarza. Przepisał mi luteinę dopochwowo 2x1. Szyjka jest twarda, zamknięta i ma 3 cm...mówi że tragedii nie ma i...