Wyniki

Może rzeczywiście udaj się do psychologa, przeglądaj swój lęk? Strach też nie jest zdrowy ani dla ciebie, ani dla dziecka. Rozmowa ze specjalistą na pewno by ci pomogła... 😘

Po twoich przeżyciach wcale nie dziwię się, że się boisz... Ale nie ma wyjścia, trzeba czekać i robić co w naszej mocy żeby dzieciątku pomóc. Ale nie wszystko od nas zależy. Trzeba wierzyć, że będzie tym razem dobrze...

jeśli cię to uspokoi idź kiedy czujesz, że potrzebujesz, tylko bądź świadoma że możesz za wiele nie zobaczyć 🙂 zrób ma razie przyrost bety. Jak będzie powyżej 1000 to zobaczysz już chociaż pęcherzyk ciążowy 🙂

Przy kolonoskopii dają takiego głupiego Jasia że film mi się urwał ocknęłam się po wszystkim na łóżku. Głupoty takie gadałam że jak pielęgniarki mnie mijały to chichotaly 😅 ale tragedia było wypicie tego płynu przed...

Czytałam że niektóre szpitale tak mogą zrobić, dopłaca się za anestezjologa wtedy. Musisz sprawdzić miejsca gdzie możesz to zrobić po prostu. Szpital w którym ja miałam hsg nie oferował tego pod narkoza, dostałam niby głupiego Jasia który nie zadziałał wcale, nawet w głowie mi się nie zakręciło...

O kurcze, faktycznie najadlas się strachu 😱 słuchaj teraz lekarza i dużo odpoczywaj, będzie dobrze!🤞💪

I w Toruniu rodzisz, tak? Tam jest dobry szpital? W sumie to tylko 100km 🤔 kiedy w ogóle się wybiera miejsce porodu? Czy to się jakoś komuś gdzieś zgłasza? Jestem w tym temacie jak dziecko we mgle 🙈

Miałam takie kreski i to był pozytyw ❤️ dużo zdrowia życzę, gratulacje!

Nie mam pojęcia gdzie chce rodzic bo na razie chce dotrwać to 12 tygodnia 🙈 ale pewnie w Szubinie bo mam najbliżej, choć i tak kilkadziesiąt km no i mój lekarz tam też chyba by był (w sumie tego nie jestem teraz pewna). To minus mieszkania na wsi, wszędzie daleko a ja nie mam prawka. Rozkminiam...

Ja! :)

Miał bóle w krzyżu na samym początku, dosłownie z tydzień - dwa, i przeszło. Czasem lekko coś poczuje ale tyle co nic. Natomiast podbrzusze dziwnie pobolewa codziennie, kłucie, pieczenie, ciągnięcie.. takie dziwne właśnie. Nie jakieś silne, więc zakładam że to rozciąganie.

Z OM 7+3, a z ostatniego USG jestem trzy dni do tylu

Mnie biały dobry ponad tydzień, jak nawet nie dwa, a od dwóch dni przestały i jestem na etapie panikowania 🤣 ale razniej mi, że też tak masz ❤️ co chwila się po cyckach macam żeby sprawdzić czy znowu je "czuje", aż się kolega z biurka obok dziwnie patrzy 🤣

Ale na początku czułaś? Bo ja czułam i przestałam. I głupia stara baba a panikuje na dziecko 😅😅

A ja od rana wpadam w panikę, bo drugi dzień jak biustu nie czuje i senność jest mniejsza... Panikuje że to źle bo to dopiero 7tydzien... Pocieszcie mnie jakoś bo wizyta w czwartek dopiero 🥺

Ja po dwóch latach absolutnie nic nie opanowałam, z cierpliwością jestem w punkcie wyjścia, kiedy to była na minusie 🤣

@maszak - wspaniałe wieści z usg 😍 tak trzymać! :) @Bakalia. - może owu była później, późno się zagnieździło i dlatego dwa tyg młodsza ciąża 🙂 wspaniałe że widziałaś już bobasa 😍😍

Dobrze że tylko ja go lubiłam, nikt nie będzie tęsknił 🤣

Ja odwrotnie! Właśnie pizza, kebab... 😍 Pół biedy że mieszkam na wsi i nie ma tu takich rzeczy pod ręką, bo bym. Tyła ekspresowo 🤣 same takie kwaśne, ostre smaki za mną chodzą. Czasem coś słodkiego mi się zachce ale to pół cukierka zjem i wystarczy, natomiast kanapki z domowym smalcem z mięskiem...

Mnie zaczyna odrzucać id niektórych rzeczy. No z początku polubiłam bardzo taki sutki, ciężki chleb słonecznikowy, taki jakby "gliniasty" wręcz. A wczoraj jak go wyjęłam żeby zrobić kanapkę to myślałam że puszczę pawia, do teraz jak o nim pomyśle nawet tylko to mi wszystko do gardła podchodzi 🤣...

Czekam na to! Ja jestem zmarzluchem, mąż się śmieje że mnie za dzieciaka chyba w czajniku kąpali to tylko gorącą wodę toleruję, inaczej nie dam rady się umyc 😁

I w ogóle już z tydzień mi bardzo zimno, aż się zaczęłam martwić że chora jestem, ale czytałam w necie że to normalny objaw przez wzrost progesteronu który rozszerza naczynia krwionośne i obniża ciśnienie. Zawsze byłam zmarzluchem, ale teraz siedzę w trzech długich rękawach i mam dreszcze 🤣

Ja się martwię bo mam słabsze. Objawy dziś 🤣 mdli leciutko tylko i jak wstałam biust nie bolał... 😁 Mam nadzieję że to nic złego. Poza tym w pracy siedzę, i odliczam do 15 🤣

Z OM też 15.11, ale na ostatnim USG pokazało się termin 18.11. chyba osiwieje przez ten kolejny tydzień 😅

To idziemy w miare równo bo ja też miałam wizytę tydzień temu, następna za tydzień i też chyba będzie zakładana karta ciąży. Ale część badań już mam. I też panikuję przy każdym ukłuciu, choć to moja druga ciąża. Pierwsza niestety stracona. Ale przy tej pierwszej nie kojarzę żadnych bóli, ani...

Ja dopiero za tydzień, jak ja wytrzymam 😭 codziennie najlepiej bym patrzyła co się tam dzieje 😅

Ja chodzę na nfz, poprzednio między wizytami miałam odstęp 10 dni, teraz będzie 14 dni. Jeszcze nie mam karty ciąży, ale lekarz na każdej jest i robi USG, do położnej idę po recepty tylko na razie. Raczej nie ma u nas praktyki że tylko do położnej się chodzi, zawsze do lekarza...

Przytulam wirtualnie ❤️ przykro mi, na pewno cierpisz... Ale nie poddawaj się w staraniach, jeszcze będzie dobrze ❤️

Na bóle brzucha? Przy bolesnych okresach pomagał mi zawsze termofor, ale teraz lekarz zabronił mi gorących kąpieli, ogólnie przegrzewania brzucha. Nie wiem czy można je stosować, ale jeśli musisz uważać z jakiś względów na ciążę, to ja bym dla spokoju ducha odpuściła okłady. Ale jak ma plecy czy...

O kurcze, tyle czekania... A to ci się szybko pogarsza? Bo chyba faktycznie pozostaje ci czekać 😱