Wyniki

Może by tak chodzić do dwóch?!

Myślę, że to z krwi nie wychodzi ;)

38, ale dzieci mam małe; 2,5 i 4. Późno zaczęłam się rozmnażać :p

Mam ochotę zmienić lekarza na tego, który prowadził mi poprzednią mocno zagrożoną ciążę. Tamten dobrze na mnie działał. Ale jakoś na sam koniec ciąży tak głupio

Witaj Arona Ja również do najmłodszych nie należę. Oczekuję trzeciego dziecka, którego po poprzedniej ciąży nie było w planach. I również leżę. Pozdrawiam :)

Szyjka odpukać bez zmian. W sobotę mam nadzieję skończyć 30 tydzień.

Taki mocno powściągliwy z tą moją szyjką.

Myślę, że hormony bałagan mi w głowie robią. W tej ciąży wyjątkowo. Byłam wczoraj na wizycie u lekarza, z małą wszystko dobrze, waga około 1400, ale jakoś on nie potrafi mnie podnieść na duchu. Zawsze sprowadzi do parteru :/

I ja mam dzisiaj gorszy dzień :/ bez nastroju, a już ostatnio było lepiej.

Czasem ciągnie szczególnie jak kicham. A teraz dodatkowo boli jak mała kopa da akurat w miejsce cięcia.

Cześć Dziewczyny w ten sobotni poranek Ja z innej beczki,. Możecie polecić coś sprawdzonego na kleszcze do pryskania na ubranie?

Uff nie jestem sama. Czasem czuję że za chwilę z wariata i wyląduję :)

Ja też biorę codziennie

Wszystko dotrze po porodzie :) Też tak miałam, a teraz zamęczyłabym moja dwójkę od tej miłości. Do tego stopnia oszalała na ich punkcie, że każda rozłąka z nimi wywołuje łzy :)

Mi też

Szyjka się trzyma całkiem nieźle. 29mm

28,2. Drobna dziewczynka, po mamusi. Moja waga na dzień dzisiejszy 55,5kg. +2 na plusie :)

Odespać też nie mogłam/nie mogę bo mam dwójkę starszych 24h

Ciekawe czy i dwa dni by dali radę :) Moja panna po dzisiejszej wizycie waży 1100

Ja dziś też poleżałam na balkonie, na moim leżaki rozkładanym na płasko. Fakt mi też wszyscy mówią że chcieliby tak poleżeć, ale ja nie życzę nikomu takiego wypoczynku.

Ojej jak ja bym wyszła chętnie :)

Oby, bo ja to normalnie oszaleję.

A ja poprzednio też miałam o wiele gorzej, ale teraz jakoś stres dużo większy. Ciągle się boję że skurcze się pojawią lub wody odejdą

U mnie na szyję 23mm. Ostatnio jak byłam na wizycie to ok. 2,5cm szyjki wystawało z pessarach. Stres mnie zjada w tej ciąży

Wtedy nie miałam szyjki i pęcherz wpuklał się do pochwy. Wszyscy zakładali że zaraz urodze. Przyszedł młody lekarz i podjął decyzję o próbie założenia szwu. Miałam jednak nastawić się na najgorsze. Zabieg jednak się jakimś cudem udało i wylezalam płaciłem do 34 tc.

Margana a Ty na jaką długość szyjki masz założony pessar? Jeśli mogę zapytać

Wspolczuje szpitalu spędziłyśmy 9 dni. Myślę że wszystko zależy od stanu szyjki na jaką jest zakładany pessar. Wtedy miałam masakrę. To cud że moja córeczka jest na świecie cała i zdrowa.