Wyniki

@Antiope mam glupie pytanie: po czym poznajesz ze zjadl wszytko z cyca tzn ze cyc pusty? Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

a jak czesto taki maluszek powinien jesc i jak dlugo? ja Zosie karmie srednio 10 razy dziennie. W nocy potrafi spokojnie 4 gdziny przespac jednym ciagiem (wczoraj rekor bo 5!). w dzien tak co 2,5 je, czasami poltorej. Sredni czas to 15 min na cycu. To dobre wyniki? Nie wiem czy to mozliwe ale...

@Jadwiga orłowska hej mamo gdzie bylas jak wszystkie tu zatwierdzilysmy regulamin/natykiete?:))) Ustalilysmy min ze nie piszemy posta pod wlasnym postem tylko uzywamy edycji i nie wstawiamy tez wielu bardzo dlugich cytatow tylko najwyzej 2 a jak chcesz do wiekszej ilosci osob odpowiedzi napisac...

@Anjounek kokonik super. ja mojej Zosi zrobilam "kokonik" z mojej poduszki rogala. akurat idealnie wypelnil jej kolyske. jedyne co to troche bym sie obawiala czy nie za miekki bedzie srodek twojego kokonika (na oko trudno ocenic) bo dziecko powinno na twardym spac chociazby zeby mu sie buzka w...

mnie ciagle jeszcze brzuch boli. duzo mniej niz wczesniej i bez "rwania" jak wstaje albo sie zginam ale o cwiczeniach nie mysle nawet. w sumie pewnie po pologu tez nie bede robic brzuszkow ale licze ze spacery z Zosia mi pomoga dojsc do formy ogolnie i ujedrnic nogi. poki co ja wietrzemy w domu...

@creativo mozna sie zakochac w oczach Emilki! kurcze kiedy moja Zosia otworzy tak szeroko oczka? ona ciagle tylko ma zakmniete a jak otwiera to tak tylko na szaprke:( pytanie do dziewczyn po cc: kiedy mozna zaczac smarowac blizne np. biooilem? jestem 2 tyg po porodzie a 3 dni temu zdjeli mi...

hej. nie ma szansy zeby nadrobila caly watek ale troche was podczytalam i odpowiem nieco zbiorczo:) dla tych co sie obawiaja czy dadza rade z dzieckiem itp mam dobre wiesci: ja zanim urodzilam Zosie nigdy nawet zadnego dziecka nie przewinelam a po niecalych 2 tygodniach z nia wszystko robie jak...

@Grun ja juz zapomnialam o porodzie. Fakt ze czuje sie wreszcie lepiej na pewno pomogl. Poza tym mam bardzo grzeczna corke. Serio mimo najwiekszego i najdlusze bolu w zyciu przy sn bez zzo juz teraz bez zastanowienia zdecydowalabym sie rodzic ponownie! tyle ze u nas inne wzgledy zdecydowaly ze...

ja mam 36 a maz 44. u faceta to wiek prawie nigdy nie jest przwszkoda ale no wiesz trzeba tez myslec zeby wychowac dziecko. a kobiety wiem ze rodza dzis po 40tce ale u mnie wiek jest przeciwwskaniem bo mam rezerwe jajnikowa bliska zero...a im nizsza rezerwa tym wiecej uszkodzonych komorek i wad...

ja gdybym byla mlodsza i maz tez to bysmy mysleli o drugim no i gdyby nie moje problemy z donoszeniem ciazy... za duzo psychicznego obciazenia. ale mimo to Zosia jedynaczka nie bedzie bo ma przyrodnie rodzenstwo;) ja czuje swieta chociaz ich nie robie i ide na gotowe:) no ale szkoda zebym 2...

@nata95 jesli ci na tym bardzo zalezy to zalatw sobie zaswiadczenie ze masz wskazania do cc. chociaz tu akurat wiekszosc marzy o sn. najwazniejsze zeby cc nie bylo na zimno tylko po rozpoczetej akcji porodowej. u mnie tak bylo i mimo bolu i meki przy probie sn jestem szczesliwa ze ten etap przed...

hej. jeszcze rada na szybko dla dziewczyn cc: wezcie sobie syrop prawoslazowy (albo jakis inny co mozna w ciazy) do szpitala. po cc odkaszlniecie to bol jakby bok wyrywalo:) Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

dzieki dzieki. ogolnie bardzo mi sie maciezynstwo podoba. az bez sensu ze tak pozno zaczelam;) Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

Uff ja i Zosia juz w domu! Jestem calkowicie podekscytowna nowa.sytuacja i kipie pozytywna energia!;) rozsadza mnie wrecz! mam tylko jedna watpiliwosc i pytanie do dziewczyn po cc: pomiedzy pepkiem a blizna po cc czuje jakby moj brzuch byl obcy. taki jakby zdretwialy. polozna powiedziala ze to...

Dziekuje wam wszystkim jeszcze raz. Sa szanse ze jutro wyjde ze szpitala i to by byla dla mnie mila niespodzianka bo wmowilam sobie ze na 100% bedzie zoltczka a chyba jej nie bedzie! Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

39t6d punktualna jest;) Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

Dziekuje wszystkim za gratulacje. Wreszcie lapie oddech po porodzie. Opisalam szczegoly na porodowym jak ktos chce ale tylko dla wytrwalych;) Naliczylam ze 5.12 urodzilo sie 5 bobasow i chyba to nasz nowy rekord?:))) doswiadczone mamy od kp - budzic Zosie na karmienie w nocy czy nie...

nie bede owijac w bawlne - moj porod byl dla mnie bardzo ciezki i bolesny co zaskoczylo mnie bo mam duza wytrzymalosc na bol. ale nie bede straszyc bo nie ma zasady. Moja niunia zle sie obkrecala tzw. mechanizm zwrotny. Zaczelo mi sie bardzo podobnie jak Krasnalowi. O 3 w nocy lekkie skurcze i...

dziekujemy za gratulacje. naleza sie tez tacie ktory asystowal przy porodzie jak rycerz!;) @Anjouek nie bede owijac w bawlne porod byl dla mnie bardzo ciezki i bolesny co zaskoczylo mnie bo mam duza wytrzymalosc na bol. ale nie bede straszyc bo wiele dziewczyn lezy tu ze mna po pierwszym...

hej. Wczoraj przywitalismy Zosie. 3460g i 53 cm. niestety ostatecznie urodzona cc po wielogodzinnym sn. Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

5.12 o 18:55 urodzilam Zosie. Wazy 3460g i ma 53 cm. 10 punktow. Porod opisze na spokojnie ale bylo 12 godz sn we wszystkich pozycjach a potem cc. Jeszcze nie odpakowalam Zosi ze szpitalnego pakunku. Jutro na prezent na Mikolaja sobie to zostawiam. Gratuluje wszystkim pozostalym mamom z 5.12...

ja Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

@mojeboje gratulacje! u mnie panika byla wieczorem. caly dzien ok i milo, wyjscie do galerii, obiad u rodzicow, kino (po raz ostatni na spokojnie), a w domu mi sie rece zaczely trzasc i panika. Maz ogarnal mnie, strach i sytuacje. Wszystko mnie boli wiec chetnie pojade rano (zgodnie ze...

@Mamajasia25 ale nie wiem czy ja dobrze zrozumialam bo moze ty sie oczyszczasz? to nie najgorzej. dzis leciutko podjedz lekkostrawnie. W razie czego w poniedzialek 5 wiec jeszcze z dzien moga poczekac wiec czas na kroplowke jest. Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

@czarrownica - nie orientuje sie ale gdybym miala zgadywac to bym powiedziala ze nie organizuja bo ogolnie wszystkie szpitale w L. sa 5 lat za murzynami:) ale na staszica mozna po prostu wieczorkiem podjechac sobie na oddzial i poprosici o oprowadzenie po oddziale. o ile nikt wlasnie nie rodzi...

hej. ja troche posprzatalam (a troche zagonilam meza) a potem pojechalismy na herbate do tesciow (ostatnia wizyta przed porodem...kolejna to moze dopiero na swieta?). Wracajac dopadla mnie ochota na pierogi wiec wpadlam tuz przed 14 do okolicznej garmazerki:) a Ty masz jakies zachcianki...

taa zwlaszcza Lublin:) na calym swiecie wystarczy wykonac 5 telefonow zeby dodzwonic sie do kazdej wybranej osoby a w Lublinie gora 2?:) Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

i dlatego ja juz sie trzymam z daleka od samochodu zarowno jako kierowca jak i pasazer. caly trzeci trymestr przesladuje mnie wizja wypadku/stluczki. moze dlatego ze jak poprzednio bylam w ciazy to mielismy stluczke (bardzo niewielka) z mega ostrym hamowaniem (ze 100km/h do zera) i tydzien...

Iza z tego co mi mowili na szkole to laktator to slaby pomysl. no chyba ze tylko odrobinke zeby ulzyc w bolu. chyba wszystko dobrze robisz i powinno ci sie samo ustabilizowac. ewentualnie zimne oklady po karmieniu (schlodzona w lodowce pielucha). Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

to tez jakas koncepcja na powiedzenie szefowej zwlaszcza ze bedziesz juz po genetycznym. gratuluje udanej wizyty. nie moge pozbyc sie wrazenia ze skads znam Twoj usmiech! W kazdym razie jest bardzo pozytywny! Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!