Wyniki

słodziutkie zdiecie:) wyobraziłam sobie synka probujacego chodzic w czapce mikolaja i blad wloskach:) ale byl by z niego urwis....

tylko my wiemy jak sie czujemy... ja tez z wami tylko rozmawiam a reszte dusze w sobie bo moj facet nie rozumie mnie do konca... a ja czasami mam takie dziwne potrzeby... ostatnio z tesciowa bylam u malego i moglam zrobic to na co mialam ochote... bo ona wie co czuje... bo jej sybnek jest...

Bartkowa dasz rade badz silna dla swojego aniolka on wierzy w ciebie i z calych sil jest z toba i cie wspiera

kolorowe i pelne radosci swiatelko mikolajkowe dla naszych aniolkow

kochane bylam u mojego skarba zapalilismy znicz... i kupilismy autko- malego klada... nasza wyobraznia dala gore i smialismy sie ze aniolki rozrabiaja teraz na nim po niebie.... a tatus synka stwierdzil ze paliwa musi im jutro zawiesc zeby mieli czy rozrabiac... troche mi poprawilo to humor:)...

Malinkaizi Nie bede sama bede z kims kto pewnie tak samo cierpi jak ja tylko tego nie okazuje udaje ze jest twardy... Bede z tata mojego Aniolka i razem bedziemy ,,świętować,, roczek naszego malenstwa

Zróbmy tak ani ja ani ty nie bedziemy plakac... Spróbujmy cieszyc sie tym że nasze aniolki sa szczesliwe... Widzialam ile moje maleństwo nacierpialo sie przez te króciutkie zycie... Więc teraz musi być szczęśliwy! Więc dla niego moj usmiech bedzie na twarzy dla niego zeby nie musial byc...

Staram sie jak moge ale lzy same leca.... mam nadzieje ze przyjdzie do mnie we snie i pokaze jaki mial torcik prezenty jak sie bawil cieszyl ...

Zaświeciło słoneczko... Chyba Synuś dobrze się bawi na urodzinkach w niebie.... Mam nadzieje że dobrze się bawi...

Dzięki dziewczyny

dzieki....to tak okrobnie boli... wiem żę powinnam się cieszyć wkońcu to jego urodzinki ale łzy same lecą....

Gratulacje::) i powodzenia życzę Ja nie mam odwagi na druga ciąże....

Witam ja ciuszki szwagierce dalam dla Bartusia, a reszta rzeczy schowana nie oddam nikomu... Dzisiaj mój ciężki dzień nie wiem co począć ze soba. Powinnam balony dmuchać i torta odebrać a nie na cmentarz iść!

No smutny miesiąc... I jeszcze Wigilia... w ten dzień mieliśmy pogrzeb :( W tamtym roku nie mieliśmy świąt zobaczymy jakie będą te...

Dzieki za wsparcie... Zbliża się pierwsza rocznica nie wiem jak ją przeżyje...

Chcem pisać lepij mi poprostu wygadac się. Lekarze nic nie wykryli... Chociaż w moim przypadku by to nie pomogło bo Synek miał przełożenie pni tętniczych...to tylko operacyjnie się da...

Lekarze powiedzieli że przyczyną mogło być wszystko... wiec nie wiem. Na razie się nie staramy jest strach... po prostu nie jesteśmy gotowi... Najlepiej będzie jak samo przyjdzie

Ale na inne dzieci tak nie reagowałam(na starsze od mojego) wokół jest tyle dzieci ale tylko tan malutki tak na mnie wpływa....

Ja nie mogłam doczekać się aż szwagierka urodzi byłam szczęśliwa żę jest w ciąży. Termin miała rok po mnie identyczny... A ostatnio jak pojechałam do niej jak wyszła ze szpitala widziałam jak jej mały spi w łóżeczku, jak opowiadała o pierwszej nocy itp... to czuje od tamtej pory zazdrość i złość...

bibiana- a dlaczego stacilas synka? jeszcze nie przeczytalam forum i nie jestem na biezaco

a czy któraś z was po stracie dziecka spotkała sie z nworodkiem w rodzinie? Moja szwagierka teraz urodziła i chciała bym znać wasze odczucia....

witam wszystkich zapalam światelko dla wszystkich Aniołków

Piekny wiersz.... Mam nadzieje ze juz tam cie nic nie boli syneczku i ze ci dobrze. My tez cie barzo kochamy i tesknimy! Swiatelko dla ciebie i innych Aniolkow(*)

Dla Ciebie Syneczku (*) i wszystkich małych Aniołków (*)

http://www.suwaczki.com/tickers/tkvgje9ge05v8x3v.png

Przykro mi bardzo:( Swiatełko dla Twojej Amelki(*)

Dzieki za wsparcie... Równiesz zapalam światełko dla twojego aniolka(*) czytałas może list Od Aniolka dla mamy??

U mnie było tak... 42 tydzień ciąży żadnych oznak porodu, wiec na patologie ciąży i czekanie... Wkońcu lekarz zdecydował o wywołaniu, kroplówka i czekanie. Poród się zaczął ale synek za żadne skarby nie chciał wyjść...Chyba wiedział co się święci. 02.12.2010r godzina 17:45 przez cc urodziłam...