Wyniki

Ja już jestem prawie pewna, ze to jednak brzusio poburkiwał, a nie dzidzi :( Ale czekam cierpliwie ::)

Mnie w nocy budzi ... fizjologia ;) Mój pęcherz niestety całej nocy już nie wytrzymuje ;) Ale ... byle do przodu :)

Kropecka, dzięki za wsparcie :laugh: Właśnie wczoraj pojawiło się takie smeranie, ale aż mi się nie chce wierzyć, że to już ! Jak znam siebie to wyolbrzymiam całą sytuację i to po prostu było burczenie w brzuszku ;)

Ja też mam tyłozgięcie i też walczę z wieczornymi bólami w okolicy krzyża :( Ale myślę, że to faktycznie nie ma związku. Nawet obcasy przestałam nosić, ale i to nie pomaga ;) A swędzonko... no cóż - mnie strasznie od kilku dni skóra na brzuszku swędzi ;D Wygląda, że się rozrastam ::) A to...

Chyba nie mamy wyjścia i musimy chociaż troszeczkę zaufać naszym lekarzom i wierzyć, że wiedzą co robią ;) Chociaż niepokoju o nasze Maleństwa chyba nie unikniemy :)) Ja mam wizytę u gina jutro i strasznie się denerwuję. Za każdym razem z kilkudniowym wyprzedzeniem sieję w domu panikę, że coś...

Tak Wam dziewczyny zazdroszczę !! Też już bym chciała ;) Ale to moja pierwsza ciąża, więc pewnie przyjdzie mi jeszcze parę tygodni poczekać ;)

Hmm... ja "przed" ważyłam jakieś 50 kg, teraz mam 5 kg na górce :D i oby mi cosik więcej zostało po porodzie, bo na razie słucham w kółko, że "chudzina taka" ;)

I ja po raz pierwszy na forum :D Jeżeli jest to możliwe to bardzo proszę o dopisanie mnie do listy "Lutóweczek" ;D Mam termin na 26 lutego :laugh: