reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama
martycha1

Wpisy profilowe Ostatnia aktywność Wpisy Grupy O

  • martycha nie wiem co u ciebie ale weszlam na forum na ktorym opslalas swoja historie i pewnie juz nie beda aktualne moje slowa ale podjelas sluszna decyzje ja z pierwsza coreczka patrzylam jak meczy sie 4 miesiace az w koncu umiear synka donosilam do 31 tyg i po 15 godzi zmarl co prawda byly inne przyczyny i nie wchodzilo w gre usuniecie bo ciaze rozwijaly sie oki poprostu powiklania po porodzie ale w trzeciej mialam wade dziecka podobna acranius bezczaszkowie i zostala ciaza usunieta w 15 tyg wiem ze nie dalabym rady a chce byc jeszcze matka a 3 cesarka moglaby byc ostatecznoscia tym bardziej ze dziecko by nie przezylo. pozdrwaiam a ci ktorzy pisali tam zepodjelas zla nie wiedza przez co przechodzilas.
    Tak zaglądałam tu od czasu do czasu zobaczyc jak staranka o dzidzię i dziś widzę,że zaowocowały:-)Mówiłam przecież,że się uda:-)
    Gratuluję ogromnie:tak:Spokojnej ciąży i niech dzidziuś zdrowo rośnie:-)Trzymam kciuki:tak:
    Strasznie wspolczuje ipozdrawiam serdecznie!!!
    Nam sie udalo choc mielismy marne szanse nawet nie 5%.
    Wiec trzymam kciuki i wierze,ze sie uda.
    Pooglądałam sobie Wasze zdjęcia,tworzycie piękną parę:tak:I tak samo piękny będzie Wasz bobasek,którego,jestem pewna,niedługo się doczekacie:tak:
    musi być dobrze..po prostu musi! trzymam mocno kciuki i za Ciebie i za siebie. I mam nadzieję, ze odezwiesz się niedługo i pochwalisz fasolka w brzuszku! moc pozdrowień:)!
    PS: Nadal jestem w szoku, ze nasze historie sa identyczne, nie dosc, ze to samo spotkało nasze maluchy to jeszcze odeszły dokładnie w 15 tc. Pewnie teraz razem rozrabiają w niebie i czuwają nad swoimi rodzicami.
    Bardzo mi przykro z tego co Was spotkało. Podjęliście słuszną decyzję, niestety życie pisze i też takie smutne scenariusze. Ciężko jest dać jakąś radę, musicie jakoś pomału dojść do siebie. Całe szczęście, że masz przy boku wspaniałego męża. Wierzę, że jeszcze nie jeden raz będzie Wam dane zostać rodzicami, czego Wam z całego serca życzę!!!!
  • Ładuję…
  • Ładuję…
  • Ładuję…
  • Ładuję…
Do góry