reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Roczne dziecko bardzo źle śpi w nocy.

Razer69gaming

Fanka BB :)
Dołączył(a)
29 Marzec 2018
Postów
477
Mam do was pytanie, czy wasze dzieci śpią dobrze ? Czy macie jakąś metodę aby spały lepiej w nocy?

Moja córka skończy lada moment rok a w związku z tym ja od roku czasu śpię jakieś góra 3 czasem może zdarzyło się 4 godziny w nocy ( czasami nawet mniej ) .
Odkąd idą jej kolejne zęby , usypiam ją w wózku a potem przenoszę do łóżeczka. I niedługo zaczyna się wstawanie. Kręci się , czasem poplakuje aż w końcu wybudza. Wstaję , dam pić i zazwyczaj usypiała. Teraz jest już o wiele trudniej , muszę włożyć ją do wózka i wozić. Dopiero uda się i usnie. Nie potrafię spać, bo wciąż mnie wzywa , wstawanie nawet ponad 10-15 razy..mleko daje jej dwa razy w nocy - wtedy usnie na dłużej. Jestem już wykończona, czy miała któraś taki problem ?
 
reklama
Rozwiązanie
Mam do was pytanie, czy wasze dzieci śpią dobrze ? Czy macie jakąś metodę aby spały lepiej w nocy?

Moja córka skończy lada moment rok a w związku z tym ja od roku czasu śpię jakieś góra 3 czasem może zdarzyło się 4 godziny w nocy ( czasami nawet mniej ) .
Odkąd idą jej kolejne zęby , usypiam ją w wózku a potem przenoszę do łóżeczka. I niedługo zaczyna się wstawanie. Kręci się , czasem poplakuje aż w końcu wybudza. Wstaję , dam pić i zazwyczaj usypiała. Teraz jest już o wiele trudniej , muszę włożyć ją do wózka i wozić. Dopiero uda się i usnie. Nie potrafię spać, bo wciąż mnie wzywa , wstawanie nawet ponad 10-15 razy..mleko daje jej dwa razy w nocy - wtedy usnie na dłużej. Jestem już wykończona, czy miała któraś taki problem ?
Tez...
A probowalas brać ją do swojego łóżka? Mój miał etap, że strasznie budził się w nocy, po kilkanaście razy, czasem nawet co 20-30 min płakał. W końcu odpuścilam i zaczęliśmy spać razem. Uspokoił się i zaczął przesypiac nocki. Teraz zdarza się że śpi cała noc tj.od 19 do 6 rano w swoim łóżeczku, a czasem bierzemy go do nas. Nie walczymy, jak nie daje się odłożyć to śpi z nami. W ciągu dnia też jest wtedy spokojniejszy. Wiem, że to może nie jest najlepsza metoda, ale u nas działa, a to chyba najważniejsze
 
A probowalas brać ją do swojego łóżka? Mój miał etap, że strasznie budził się w nocy, po kilkanaście razy, czasem nawet co 20-30 min płakał. W końcu odpuścilam i zaczęliśmy spać razem. Uspokoił się i zaczął przesypiac nocki. Teraz zdarza się że śpi cała noc tj.od 19 do 6 rano w swoim łóżeczku, a czasem bierzemy go do nas. Nie walczymy, jak nie daje się odłożyć to śpi z nami. W ciągu dnia też jest wtedy spokojniejszy. Wiem, że to może nie jest najlepsza metoda, ale u nas działa, a to chyba najważniejsze
Córka właśnie nie usnęła by z nami . Ona uwielbia przestrzeń, nie przepada za tuleniem itd jak wzięłam ją do siebie to był płacz, uciekanie albo co najwyżej zabawa - spanie w ten sposób nie wchodzi w grę. :(
 
Mam do was pytanie, czy wasze dzieci śpią dobrze ? Czy macie jakąś metodę aby spały lepiej w nocy?

Moja córka skończy lada moment rok a w związku z tym ja od roku czasu śpię jakieś góra 3 czasem może zdarzyło się 4 godziny w nocy ( czasami nawet mniej ) .
Odkąd idą jej kolejne zęby , usypiam ją w wózku a potem przenoszę do łóżeczka. I niedługo zaczyna się wstawanie. Kręci się , czasem poplakuje aż w końcu wybudza. Wstaję , dam pić i zazwyczaj usypiała. Teraz jest już o wiele trudniej , muszę włożyć ją do wózka i wozić. Dopiero uda się i usnie. Nie potrafię spać, bo wciąż mnie wzywa , wstawanie nawet ponad 10-15 razy..mleko daje jej dwa razy w nocy - wtedy usnie na dłużej. Jestem już wykończona, czy miała któraś taki problem ?
Owszem. Przy całej trójce. KP nawet co 20-30min. Miałam trochę łatwiej, bo wzięłam do łóżka wyjęłam cyca i kimałam, ale i tak byłam zombie. Minęło. To trudny czas skoku. A za chwilę lęk separacyjny! Pewnie i zęby ;) Polecam blog Link do: Wymagajace.pl - Magdalena Komsta - Wymagajace.pl - Magdalena Komsta Dużo cennych porad na temat snu dziecka - od wpływu diety, przez czynniki zewnętrzne ale i o jego fizjologii. Może coś Wam pomoże.
 
Mam do was pytanie, czy wasze dzieci śpią dobrze ? Czy macie jakąś metodę aby spały lepiej w nocy?

Moja córka skończy lada moment rok a w związku z tym ja od roku czasu śpię jakieś góra 3 czasem może zdarzyło się 4 godziny w nocy ( czasami nawet mniej ) .
Odkąd idą jej kolejne zęby , usypiam ją w wózku a potem przenoszę do łóżeczka. I niedługo zaczyna się wstawanie. Kręci się , czasem poplakuje aż w końcu wybudza. Wstaję , dam pić i zazwyczaj usypiała. Teraz jest już o wiele trudniej , muszę włożyć ją do wózka i wozić. Dopiero uda się i usnie. Nie potrafię spać, bo wciąż mnie wzywa , wstawanie nawet ponad 10-15 razy..mleko daje jej dwa razy w nocy - wtedy usnie na dłużej. Jestem już wykończona, czy miała któraś taki problem ?
Tez to przechodzilam przy jednym z moich dzieci i coz moge doradzic - musisz to przezyc, z czasem minie ;)
Mojej wymagajacej corce zajelo to 2,5 roku gdy bez czestego poplakiwania i jeczenia przespala cala noc. Gdy karmilam piersia, corka juz wykazywala wzmozona chec bliskosci, karmilam pierdyliard razy na dobe, nauczylam sie zycia nietoperza i wytrwalam ponad rok, tyle ile corka chciala byc kp. Pozniej zaczal sie lek separacyjny i odreagowywanie noca poznawania swiata. Szlam zawsze do niej, tulilam, glaskalam, calowalam az usnela. Mlodsza corke po prostu bralam na troche do nas, a pozniej przekladalam, choc ona akurat ogolnie miala i ma dobry sen.
I wroce do punktu wyjscia - nalezy przetrwac ten czas.
 
Rozwiązanie
Do góry