Ostatnio dodane przez Passtelova

Obyśmy zostały w tym gronie do końca (oczywiście, zapraszamy kolejne mamy :))

Jakbym czytała o sobie. Termin na 12.08, w poniedziałek idę na drugą wizytę, to moja czwarta ciąża a w domu 3,5 latek xD

Trzymam kciuki za piękny przyrost ❤️

Ja bym chyba chciała, żeby szybko zleciało. Mnie kilka dni temu w nocy obudziły mdłości i przez kilka dni było ciężko, ale już przeszło, albo się przyzwyczaiłam. Ale jest mi słabo, w głowie mi się kręci, ma bardzo niskie ciśnienie. Po prostu źle się czuję. Dzisiaj 5+6.

Mam spadek progesteronu z 25 na 17. Jest się czym martwić?

Albo aż, bo my w wesołym konkubinacie. Byłaś już na wizycie, czy dopiero przed tobą?

Ooo jak czekałam, aż ktoś założy wątek ❤️ Ja ma termin na 12.08. Co prawda mam już 3,5 latka na pokładzie, ale w tym roku już dwie straty (lipiec biochem, październik strata w 10tc), więc bardzo technicznie podchodzę do tej ciąży. Zresztą mam wrażenie, że jestem w niej od zawsze… Byłam już u...

.

Dziewczyny, ja się żegnam. Nie ma serduszka, okruszkowi zatrzymał się 2 tygodnie temu rozwój.

Ja bym chciała pracować przynajmniej do końca roku. Jutro mam wizytę i mam nadzieję, że lekarz da mi zielone światło na powrót do pracy.

Za ciasno na normalne rzeczy, za luźno na ciążowe? :D znam to 🤣

Masz jakiś progesteron? W pierwszej ciąży też mi się to zdarzyło, ale wystarczyło dwa dni i było ok. Teraz jak i wtedy nie znaleziono żadnych krwiaków, więc nie wiadomo jakie było źródło, ale lekarze mówili, że nie mogą zagwarantować, że czegoś nie ma blisko zarodka.

Trzymaj się. Ja krwawiłam żywą krwią. Przez 3 tygodnie na zmianę z brązowym plamieniem. Lekarz też mi powiedział, że albo się kładę w domu, albo w szpitalu. Dziś jest pierwszy dzień, kiedy mam „czysto”.

Pierwsza ciąża też była młodsza, a dobry tydzień, a w 39 tygodniu urodziłam 4,2kg klocka :p

W ogóle o 9 byłam na prywatnej wizycie u swojego prowadzącego. A o 10 na NFZ żeby dostać skierowania na badania i już za nie tyle nie płacić. I zastanawiałam się jeszcze wczoraj czy nie zrezygnować z tej pierwszej i dobrze, że tego nie zrobiłam. W zeszłym tygodniu lekarz obliczył ciążę na 6+4, a...