Hej.Fajnie ze nie siedzisz w domku i pracujesz.Ja nie mialam tyle szczęścia z praca tutaj,a jestem od kwietnia 2008.Pochodzę z Polski zachodniej wojewodztwo lubuskie a dokladnie ze Słubic(miasto przygraniczne).A co zakupów to tak juz mamy co nie co pokupowane tj;wózek,ciuszki,i przybory toaletowe.Zostalo Nam jeszcze łózeczko i kosmetyki i pare innych drobiazgow..A jak u ciebie z zakupami?Mieszkamy na East World,Dublin3.Będziemy miec synka,dowiedzielismy sie razem z moim chłopakiem w Polsce jak bylismy na urlopie,byłam wtedy w 22 tygodniu ciazy.:-))).Już sie nie mozemy doczekac naszej dzidzi,kochanej.Teraz w e wtorek mam wizyte w szpitalu,napewno bede miala robione USG takze dowiem sie ile juz warzy i jaki duzy jest mój synek.A Ty Doroto znasz płec dziecka?A tak wogole to jak ci sie zyje na zzielonej wyspie?Długo juz tutaj jestes?Pozdrawiam