Witaj. U Kasi nie jest to taka prosta sprawa. Od początku ciąży straszą ją chorobami płodu. Od początku jest w stresie. Bo to.. bo tamto. Wymyślają coraz to nowsze wady rozwojowe maluszka. A Fakt jest taki że Kasia ma już dziecko chore. Wercię. Miała biopsje, dziecku nie pracowały nerki. Karolek miał problem z sikaniem. Co usg to tak jak pisałam nowa wada. Teraz do tego doszedł podejrzenie jakiegoś nowego zespołu. Walczyła do końca. Ale w końcu w każdym z nas coś pęknie i ...
Najlepiej wejdź w Jej profil jeśli chcesz pomóc i poczytaj ostatnie posty. Tam wszystko się wyjaśni. Mało się ostatnio udziela wiec problemu mieć nie będziesz.
Pozdrowienia również dla Was.
Najlepiej wejdź w Jej profil jeśli chcesz pomóc i poczytaj ostatnie posty. Tam wszystko się wyjaśni. Mało się ostatnio udziela wiec problemu mieć nie będziesz.
Pozdrowienia również dla Was.