Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Sun7]

Pełna z niecierpliwością czekam na wynik bety ;-)

 

[blueskye]

dziewuszki-a jest tu ktoś kto robił uiu w Bytomiu?bo do Opola juz chyba się nie wybiorę...
mam torbiele na jajnikach,guzki na piersiach...
wszytsko w wyniku przestymulowania...
nie zebym strasznie narzekała..ale za taka kasę ktoś by mógł to jakoś monitorować lepiej.
przeżyłam w tym cyklu koszmar-bo wyczułam dwa guzki na piersi-pojechałam na usg-zrobili mi badania itd i sie okazało ze masakra jest...ze trzeba organizm doprowadzic do normalnosci..bo lekarze bezkrytycznie ladują w nas hormony i chrzanią co bedzie sie działo....

chciałabym spróbowac gdzieś indziej niz w opolu...
po prostu mam dosc płacenia bez paragonów do kieszeni doktora-za 3-5minutowa wizyte.
mam dość przypominania za każdym razek z czym przyszłam i co ma byc zrobione..
potrzebuję lekarza który interesuje sie tym,co sie dzieje z pacjentką...

a nie dwa dni przed uiu lekarz sie mnie pyta"pani..to....inseminacja???czy tylko kontrola"..jakby ciezko było zajrzec w kartę..gdzie co 2 dzien jezdze na usg jak posrana.

 

[lilonka]

Blue- witaj dawno Cię nie było. Lekarz lekarzowi nie równy - bo my z dr T jesteśmy zadowoleni. Nie wiem jak przy iui, ale przy inv sporo było badań kontrolnych.
Jeśli chodzi o profesjonalizm kliniki - to invimed na pewno jest lata świetlne do przodu. Kartoteka pacjenta w komputerze, wizyty zgodnie z umówionym czasem i faktura na zakończenie wizyty w recepcji, bo tam płacisz. Życzę Ci żebyś jak najszybciej dostała od losu wspaniały prezent fasolinkę w brzuszku.

 

[pełna_nadziei83]

Wtaj Blue - biedulko, to przeszłaś sporo, dobrze że te guzki na piersiach to z powodu przestymulowania, ale się stresa najadłaś, na lekarzy nie ma słów,
może faktycznie jedź do kliniki, tam dużo więcej za wizyty nie zapłacisz, IUI w gamecie kosztuje 600zł, a ja w ginka, który nie daje mi faktury płacę 700zł. Na lekarzy to po prostu brak słów
Tulę Cię mocno kochana

 

[nowa83]

Wtaj Blue - biedulko, to przeszłaś sporo, dobrze że te guzki na piersiach to z powodu przestymulowania, ale się stresa najadłaś, na lekarzy nie ma słów,
może faktycznie jedź do kliniki, tam dużo więcej za wizyty nie zapłacisz, IUI w gamecie kosztuje 600zł, a ja w ginka, który nie daje mi faktury płacę 700zł. Na lekarzy to po prostu brak słów
Tulę Cię mocno kochana

Mój chociaż paragony wystawia, na IUI też dał.

 

[Oskaa]

Pełna moje kciukasy w gotowości &&& Z niecierpliwością czekam na Twój wynik
Gizas Ty juz pewnie po :-) Mam nadzieję, ze wszystkie pechołki ładnie pobrane Odpoczywaj Kochana teraz a później zdaj nam relację. Cały czas &&&
Lilonka no Ty to będziesz mieć dzis piękne widoki
A ja, kolejna noc nie przespana Nie wiem dlaczego Może tak się stresuje, nie wiem...
Eevlee a jak tam u Ciebie?
Agusiaks wróciłam się do Twoich starszych postów No po prostu chciałam poczytać jak tam było u Ciebie przed i po iui ;-) Pocieszyło mnie to, ze nie miałaś zadnych objawów, bo u mnie też na razie brak jakichkolwiek. Ale z tym nasieniem to Twój poszalał Ja miałam podane 24mln. Oj chodzą mi po głowie różne myśli...jakie te czekanie jest straszne
Blueskye trzymam mocno && obyś w końcu trafiła na "TEGO" lekarza Ano z lekarzami tak jest niestety! Ja też trochę czasu i kasy zmarnowałam na tego lub nawet tych nieodpowiednich.

 

[Sun7]

Pełna czekam z niecierpliwością ;-)

 

[pełna_nadziei83]

Dobra, laski, pomocy !!!

Beta 5,35, norma od 5, lekarz mi mówił ostatnio że prawidłowo powinna mi wyjść koło 10, i że jak będzie koło 5 to może oznaczać podwyższenie z powodu pregnylu

No teraz to mi się chce ryczeć

 

[Sun7]

Pełna ale to jeszcze o niczym nie świadczy... beta jest delikatnie powyżej 5 tak więc może jednak jest fasolka... bo podobno powyżej 5 świadczy o ciąży... :-)

 

[pełna_nadziei83]

no gorzej być nie mogło... było tak blisko