reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odstawienie od piersi rocznego dziecka

Monag89

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Lipiec 2019
Postów
152
Moje dziecko ma 10 miesięcy. Karmię piersią. Chciałabym karmić rok i odstawić od piersi. Ale nie chce tego zrobić nagle, tylko stopniowo, tak aby dziecko przeszło przez to łagodnie, oswoiło się z nową sytuacją.
I tu moje pytanie do mam, które mają ten proces za sobą: Jak zrobić to dobrze? Kiedy zacząć, żeby po roku całkowicie odstawić? Czy stopniowo eliminować karmienia w ciągu dnia? Czy karmić tylko np rano i wieczorem? Czy jeśli zmniejsze ilość karmień w dzień to czy zastąpić je mlekiem modyfikowanym? Czy jak odstawię po roku to przejść na mm czy podawać odrazu mleko krowie?
Obecnie karmię na żądanie kilka razy w ciągu dnia i dziecko je 3 posiłki stałe: śniadanie, obiad i kolację plus ewentualnie 1 lub 2 przekąski.
Dziecko budzi się także w nocy na karmienie.
Bardzo proszę i z góry dziękuję za wszelkie porady.
 
reklama
Wciągu dnia łatwiej zmniejszyć ilość karmień. Jeśli macie trzy główne posiłki już na stałe wprowadzone to teraz zostaje rozplanowanie i dostosowanie się pod dalsze potrzeby maluszka. Jeśli np karmienie przed snem jest stałym rytuałem to je narazie zostaw, spruboj wyeliminować te bez których dziecko się obejdzie. Nie napisałaś w jakich sytuacjach dzieciątko się domaga, czy jest to po przebudzeniu, przed drzemka, po obiedzie itd itd.
Mm możesz wprowadzić ale nie musisz. Nabiał już teraz możesz podawać w postaci jogurtów, serków, budyniu, kaszki na krowim mleku itp. Z nocnym karmieniem się nie spiesz póki nie ogarniecie dziennego. A piersi same się przyzwyczaja do innego trybu.
 
Wciągu dnia łatwiej zmniejszyć ilość karmień. Jeśli macie trzy główne posiłki już na stałe wprowadzone to teraz zostaje rozplanowanie i dostosowanie się pod dalsze potrzeby maluszka. Jeśli np karmienie przed snem jest stałym rytuałem to je narazie zostaw, spruboj wyeliminować te bez których dziecko się obejdzie. Nie napisałaś w jakich sytuacjach dzieciątko się domaga, czy jest to po przebudzeniu, przed drzemka, po obiedzie itd itd.
Mm możesz wprowadzić ale nie musisz. Nabiał już teraz możesz podawać w postaci jogurtów, serków, budyniu, kaszki na krowim mleku itp. Z nocnym karmieniem się nie spiesz póki nie ogarniecie dziennego. A piersi same się przyzwyczaja do innego trybu.
Wciągu dnia łatwiej zmniejszyć ilość karmień. Jeśli macie trzy główne posiłki już na stałe wprowadzone to teraz zostaje rozplanowanie i dostosowanie się pod dalsze potrzeby maluszka. Jeśli np karmienie przed snem jest stałym rytuałem to je narazie zostaw, spruboj wyeliminować te bez których dziecko się obejdzie. Nie napisałaś w jakich sytuacjach dzieciątko się domaga, czy jest to po przebudzeniu, przed drzemka, po obiedzie itd itd.
Mm możesz wprowadzić ale nie musisz. Nabiał już teraz możesz podawać w postaci jogurtów, serków, budyniu, kaszki na krowim mleku itp. Z nocnym karmieniem się nie spiesz póki nie ogarniecie dziennego. A piersi same się przyzwyczaja do innego trybu.
W nocy budzi się 2 albo 3 razy na karmienie. Zawsze rano po wstaniu pije mleczko i wieczorem przed snem. W ciagu dnia ma dwie drzemki to tez pije do drzemki. No i jak chce w ciągu dnia to podaje pierś.
 
W nocy budzi się 2 albo 3 razy na karmienie. Zawsze rano po wstaniu pije mleczko i wieczorem przed snem. W ciagu dnia ma dwie drzemki to tez pije do drzemki. No i jak chce w ciągu dnia to podaje pierś.
W takim razie na przykład zostaw te karmienia które są do usypiania narazie a przez kilka dni spruboj rano po przebudzeniu naszykować szybciej śniadanko. Oczywiście nie w asyście zanoszącego się dziecka z płaczu, jeśli będzie chętne współpracować to zabierz ze sobą do kuchni, opowiadaj co robisz, daj odrobinę wody bo może być poprostu spragnione po spaniu. Nic na siłę, jeśli stanowczo odmówi takiego poranka to kolejnego dnia spróbujesz, powoli do przodu
 
Resztę karmień te typowo " między czasie" możesz zamieniać na drugie śniadanie typu owoce czy jogurt, podwieczorek np budyń, placuszki bananowe. Niech maluszek ma zawsze w zasięgu ręki bidon z wodą i w momencie kiedy widzisz że jest najedzony a potrzebuje się napić i domaga się piersi to zaproponuj w pierwszej kolejności właśnie bidon.
 
Do góry