Madame83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2021
- Postów
- 695
@PasiastyOgon za szybko kliknęłam, już edytowalam
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Właśnie widzę, że w tym 1 labie u Ciebie się podwaja wynik, a tylko ten z innego laboratorium ma mały przyrost to chyba nie należy brać tego pod uwagę, jeśli ewidentnie zmiana wiąże się ze zmianą laboratorium, a reszta wyników idzie swoim stałym rytmem11 dpo - beta 33.6, prog 15.66
12 dpo - beta 53, prog 19,49
13 dpo - beta 66,4, proga nie badałam; przyrost ok.90%
14 dpo - beta 83,17 (przyrost ok 56 %), lab. Nr 2 (tylko to w innym lab)
15 dpo - 118,30,
17 dpo - 234,79
19 dpo - 489,10
22 dpo - 1540,30
I też jakby popatrzeć na 12 i 14 dpo to za mały przyrost i właśnie ten 14 dpo to inne laboratorium. Z pierwszego laboratorium beta rośnie bez szaleństw, ale stabilnie...
U mojego lekarza prowadzącego wizytę mam 6.05. Ale byłam już w zeszłym tygodniu we wtorek u przypadkowego lekarza w ramach pakietu PZU, widział pecherzyk, ale jakiś taki trochę za duży jak na datę owulacji. Poszłam więc w czwartek do mojego lekarza, który prowadził moja ostatnia ciążę i robi prenatalne, więc ma super sprzęt. I też zobaczył ten właśnie pecherzyk z - jak to stwierdził zarodkiem w środku (faktycznie tak to wyglądało),ale po zmierzeniu też mu to nie pasowało i stwierdził, że to nie to. Ale obok znalazł jeszcze jeden pecherzyk, malutki i pasujący wielkością. Przepisal luteinę ze względu na stan po cc, zlecil podstawowe badania i kazał przyjść 6.05. Mam jeszcze opcję iść w czwartek na PZU podejrzeć co się tam dzieje zanim pójdę po majówce do mojego i chyba z tego skorzystam, bo przyznam, że tkwię w takim zawieszeniu jakbym jednocześnie była i nie była w ciąży. To moja czwarta ciąża, więc uczucie dziwne dasz znać po wizycie, co tam u Ciebie? Chociaż pewnie napiszesz na grudniowych mamusiach, więc podejrzę sobie, bo jestem bardzo ciekawa co będzie trzymam kciuki za same dobre wiadomościWłaśnie widzę, że w tym 1 labie u Ciebie się podwaja wynik, a tylko ten z innego laboratorium ma mały przyrost to chyba nie należy brać tego pod uwagę, jeśli ewidentnie zmiana wiąże się ze zmianą laboratorium, a reszta wyników idzie swoim stałym rytmem
U mnie patrząc na te w laby osobno i porównując wyniki wewnątrz jednego laboratorium to przyrosty są super
Wizytę mam dzisiaj o 16:30. A Ty?
Przewertowałam już chyba cały internet w poszukiwaniu jakiś przykładów na wyniki bety z różnych laboratoriów, ale nic mi to nie rozjaśniło dam znać co powie dzisiaj lekarzU mojego lekarza prowadzącego wizytę mam 6.05. Ale byłam już w zeszłym tygodniu we wtorek u przypadkowego lekarza w ramach pakietu PZU, widział pecherzyk, ale jakiś taki trochę za duży jak na datę owulacji. Poszłam więc w czwartek do mojego lekarza, który prowadził moja ostatnia ciążę i robi prenatalne, więc ma super sprzęt. I też zobaczył ten właśnie pecherzyk z - jak to stwierdził zarodkiem w środku (faktycznie tak to wyglądało),ale po zmierzeniu też mu to nie pasowało i stwierdził, że to nie to. Ale obok znalazł jeszcze jeden pecherzyk, malutki i pasujący wielkością. Przepisal luteinę ze względu na stan po cc, zlecil podstawowe badania i kazał przyjść 6.05. Mam jeszcze opcję iść w czwartek na PZU podejrzeć co się tam dzieje zanim pójdę po majówce do mojego i chyba z tego skorzystam, bo przyznam, że tkwię w takim zawieszeniu jakbym jednocześnie była i nie była w ciąży. To moja czwarta ciąża, więc uczucie dziwne dasz znać po wizycie, co tam u Ciebie? Chociaż pewnie napiszesz na grudniowych mamusiach, więc podejrzę sobie, bo jestem bardzo ciekawa co będzie trzymam kciuki za same dobre wiadomości
Ja podobnie. Znalazłam kilka przypadków, że były pojedyncze niższe przyrosty, a nawet spadki i mimo wszystko było okej. Nic tylko czekać chociaż to bardzo frustrujące w poprzedniej ciąży miałam super betę w 11 dpo, potem dwa przyrosty po jakieś ponad 200% i tyle, a tutaj tak wszystko powoli jakoś...Przewertowałam już chyba cały internet w poszukiwaniu jakiś przykładów na wyniki bety z różnych laboratoriów, ale nic mi to nie rozjaśniło dam znać co powie dzisiaj lekarz