Wyniki

Odciąganie i podawanie w butli problemu nie rozwiąże, bo wtedy będzie wolała dostać flachę niż się męczyć z piersią jak przecież z butelki samo poleci bez większego wysiłku. Ja karmię zawsze na siedząco, kładę poduchę na kolana, drugą mniejszą pod główkę, żeby miała głowę ciut wyżej... na...

Dziękuję za radę :)) muszę spróbować z tym tranem. A jaki tran pijesz? bo ja kiedyś brałam w kapsułkach ECOMER

Od jakiegoś czasu moja córeczka (27 marca skończy 3 miesiące) grymasi przy piersi, tzn. jak ją przystawiam to ona płacze, nie chce się przyssać w ogóle, krzyczy. Potrafi tak pół dnia i dłużej...pociągnie dwa razy, co jej przecież nic nie poleci jeszcze albo max łyczek i krzyk! Obawiam się, że to...

nie jestem styczniówką co prawda, bo urodziłam 27 grudnia, ale pas mam :) firmy Pani Teresa. Całkiem fajny, tylko ostatnio coś mi się czasem zwija podczas siedzenia. Ale ogólnie chwalę sobie, kosztował około 50 zł o ile dobrze pamiętam. Czasem się dziwili, że mam płaski brzuch ;) a bez pasa to...

reklamowy czy ja wiem? ja się cieszę, że córka zaakceptowała butelkę, bo i tak mi ciężko było na samą myśl, że muszę iść na całą sobotę i niedzielę na uczelnię, a maleństwa nie będę mogła wówczas karmić. Z żalem serca zostawiłam ją w domu z babcią i mlekiem modyfikowanym, a sama też się...

Moja córeczka kończy dziś 2 miesiące. Karmię ją piersią. Zdarzyło się jednak, że kiedyś w nocy mała płakała i w obawie czy nie jest głodna wyciągnęłam rękę po mleko modyfikowane. Problem się pojawił, gdy okazało się, że mała nie akceptuje butelki! Kiedy próbowała pić mleko leciało jej po...

Czy faktycznie ograniczenie spożywanego pożywienia zmniejsza ilość mleka? Już minęły prawie 2 miesiące od porodu, a ja mam straszny apetyt zwłaszcza na słodkie. A że w dzień ciągle w pośpiechu, to najwięcej jem na noc :( Czy można brać błonnik? od dwóch lat męczę się z zaparciami (dwie ciąże) i...

Witam Was Mamusie! Pewnie niektóre z Was dziwią się, że piszę... Może nie powinnam, ale się odzywam, bo nie mam zamiaru rozpamiętywać tego co było. Było, minęło. Nie mam czasu Was podczytywać, jedynie czasem przejrzę fotki i niektóre wątki. Widzę, że już wiele z Was jest też ponownie w ciąży :)...

Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, ale gdyby nie interwencja mojej mamy to pewnie jeszcze dłużej by zwlekali i czekali na większe rozwarcie :/ a potem mnie nagle wzięli od razu na już, że się musiałam w biegu przebierać bo ktg nie takie od kilku dni bo od odejścia wód ponad 40 godzin...

ja mam mieć cc 27 grudnia- wskazanie: cc w grudniu 2011 (ryzyko rozejścia się rany z przed roku więc istnieje bo poprzednia cesarka dokładnie rok temu była). Wówczas było dziecko z pętlami pępowiny na szyi, brak postępu porodu, 40 godzin od odejścia wód a rozwarcie na 1cm mimo skurczy i podania...

Medela trochę droga, jak patrzyłam na allegro to jakieś 150zł trzeba liczyć, a szkoda mi trochę tyle kasy wydać na coś czego pewnie długo nie poużywam... W ogóle wciąż mam mętlik w głowie czy karmić czy nie, czy warto zaczynać... Rodzić mam mniej więcej w okolicy świąt a od lutego już pewnie co...

a z ręcznych (wiadomo-tańsze) to co bardziej polecacie: medela, avent czy canpol? czy może jeszcze inny? czy te elektryczne faktycznie lepiej i szybciej ściągają?

Polećcie mi jakiś dobry laktator :) Żeby szybko i łatwo szło nim odciągać pokarm. Miałam laktator ręczny z takim tłokiem do odciągania, ale nie było to zbyt wygodne i szybkie. Poza tym sporo mleka rozlewało się na boki... Słyszałam, że avent jest w miarę dobry, ale może coś doradzicie?

MARTAIK jak puściło szycie? to z pierwszej cesarki? o kurczę a u mnie dopiero rok odstępu jest! urodziłam 9 grudnia 2011 cc a teraz w grudniu też będzie cc...

A zastanawiam się czy połóg po drugiej cesarce różnił się bardzo od tego po pierwszej? Tzn. chodzi mi o obfitość i bolesność? Macie jakieś sposoby jak najszybciej się rozruszać? Bo pamiętam, że pierwsze dni wstawanie i przejście kilku kroków to była masakra, nawet przekręcenie się w łóżku czy...

podziwiam :) i zazdroszczę! może tym razem lepiej będę do siebie dochodzić...

Nie dziwię się mona0008 też wolałabym naturalny, już wtedy chciałam, no ale nie zawsze niestety jest po naszej myśli. Wolałabym się pomęczyć podczas porodu a potem raz dwa dojść do siebie, a nie przechodzić drugi raz to samo co wtedy, no ale jednak dla dobra i mojego i dziecka jest wskazanie do...

To i ja mam pytanie. W zeszłym roku w grudniu urodziłam synka- wody odeszły, minęło 40 godzin od odejścia tych wód a brak postępu porodu, ktg nie za bardzo, do tego mały z pętlami pępowiny na szyi. W końcu decyzja zapadła- cesarskie cięcie. Teraz znowu jestem w ciąży, Termin mam na 6 stycznia...

W ogóle bez sensu, że takie badania są, skoro są tak mało miarodajne :no: tylko nerwy nam szargają. Np. ja jako że na amniopunkcję po PAPPA się nie zdecydowałam mimo ryzyka ZD 1:60, teraz nie wiem czy cieszyć się ciążą, czy co...nie wiem co będzie czy urodzę zdrowe dziecko czy nie :-(

AZULA nie dziękuję, żeby nie zapeszać... zastanawiam się tylko czy dowiem się wcześniej jeśli dziecko byłoby faktycznie z ZD? np podczas usg połówkowego? czy dopiero na porodówce...?

mam wyniki z testów...wyszło ryzyko ZD 1:60... jak na mój wiek to wysokie (wyjściowe 1:1400). Póki co amnio odmówiłam, mam czas do piątku na ewentualną zmianę decyzji. Podobno hormony są 'ładne'. Z tego co patrzyłam to papp-a i hcgb są w normie. Ponoć zaważył tak bardzo wynik NT. Nie wiem, ale...

Nie zrozumiałyście mnie. 'nie chcę urodzić chorego dziecka' nie oznacza 'usunę ciążę'. ale spotkałam się z tym na forach, że lekarze do tego namawiają bo to dla dobra dziecka jeśli okazuje się, że wad jest na tyle dużo, że nei da się go uratować i umrze zaraz po porodzie lub w krótkim czasie...

witam, jestem załamana. 7 miesięcy temu urodziłam synka przez CC. Teraz jestem znowu w ciąży i okazało się, że są pewne nieprawidłowości :-( Dziś miałam badania prenatalne i okazało się, że przezierność karkowa 3,9, poza tym fala zwrotna w przewodzie żylnym i hypoelastyczne kości nosowe :szok...

to racja, że prędzej. Ja pierwsze dziecko urodziłam w grudniu 2011 więc niespełna pół roku temu, a teraz już jestem w 10 tygodniu ciąży...mam wrażenie patrząc na zdjęcia, że mój brzuch jest teraz taki jak miałam wtedy gdzieś w 18 tygodniu!!! :szok: choć po ciąży bardzo szybko wróciłam do wagi...

Kochana, też mnie taki dół łapie. Włosy zapuszczam już ponad 3 lata, po pierwszej ciąży (urodziłam w grudniu 2011) teraz mi strasznie wypadają, są jak cienkie, suche siano. Niby sięgają za zapięcie od stanika ale co z tego jak są do niczego. Rozważam ścięcie na boba, na krótko lub narazie żeby...

Dziękuję wszystkim! :tak: VENUS No chyba lepiej, że jedna :) bo z bliźniakami byłoby trudniej, bo szwy po cesarce mogłyby nie wytrzymać... VIOLETT a różnica między dziećmi będzie rok :-D dokładnie 12 miesięcy :-D u Ciebie 13 miesięcy różnicy jest? Miałaś cesarki czy SN?

jako że odstęp od poprzedniej ciąży jest króciutki (5miesięcy) to jeszcze nie miałam idealnie płaskiego brzucha bo skóra się nie zdążyła wciągnąć. Zaczynałam z wagą 57 wtedy, skończyłam na 69...teraz zaczynam z wagą 55kg :-) samo jakoś tak zjechało bez ograniczania się z jedzeniem :-Dtym razem...

hej wszystkim :) jestem w ciąży po raz drugi (termin to albo grudzień, albo początek (4/5) stycznia) Pierwsze dziecko urodziłam przez CC w grudniu, czyli 5 miesięcy temu. Też dokuczają mi wzdęcia, zaparcia, czasem mdłości (ale nie wymiotuję). Jest u mnie podejrzenie ciąży bliźniaczej, ale dziś...

Ok to spróbuję go przetrzymać dłużej w dzień, tylko jak tak mało wypije (z 50-60ml) to znowu piszczy po 2 godzinach i jak zrobię flachę to znów wypije to 50ml... a jak go dłużej przetrzymam to też tak mało :dry: teraz żałuję że z cyca zrezygnowałam, bo myślałam, że to wina że mu się ssać piersi...

ja też przechodzę na butelkę, już od około 10 dni właściwie, teraz cyca dostaje tylko jak czuję że są twardawe... tylko jest problem, bo z piersi nie chciał pić i myślałam, że woli butlę, bo butlę czasem wypił, a teraz wypija po 40-60 ml na raz co około 3 godziny ;/ malutko!!! raz w nocy co...